Zielona Góra. Tomasz Ciachorowski znów w Lubuskim
Po policzkach zielonogórskich wielbicielek Tomasza Ciachorowskiego spłynęła łza, kiedy aktor zrezygnował z etatu w Teatrze Lubuskim w imię pierwszoplanowej roli w TVN-owskim serialu "Majka". Na chwilę mogą jednak wyrzucić chusteczki, bo we wtorek i w środę "Ciacho" zagra w "Teraz na zawsze".
Tomasz Ciachorowski ukończył Studium Aktorskie w Olsztynie przy Teatrze im. Stefana Jaracza i Politechnikę Gdańską (wydział oceanotechniki i okrętnictwa). Do serialu "Majka" trafił przez casting.
- Młody aktor, który dopiero opuścił bramy szkoły, chce spróbować różnych rzeczy. Nie oszukujmy się, to także okazja do zdobycia popularności i zarobienia niezłych pieniędzy. Wahałem się, czy przyjąć tę propozycję. Bycie rozpoznawalnym może mi ułatwić start w tym zawodzie, ale istnieje też ryzyko, że rola przyprawi mi gębę i będzie mi wręcz trudniej robić później coś innego - mówił w rozmowie z "Gazetą" zaraz po tym, kiedy na ekranach telewizorów pojawił się serial "Majka". Propozycję głównej roli Michała Duszyńskiego jednak przyjął i zielonogórski teatr opuścił. Ale nie "na zawsze".
W najbliższy wtorek (22 czerwca) i środę (23 czerwca) wielbicielki talentu Tomasza Ciachorowskiego będą miały okazję zobaczyć aktora na żywo. Na afiszu znów pojawił się bowiem "Teraz na zawsze", spektakl czeskiej grupy SKUTR, w którym aktor wciela się w rolę Małego Franciszka. Oba spektakle o godz. 19.
Na zdjęciu: Tomasz Ciachorowski Joanna Osyda w serialu "Majka"
