Personalia kulinarne
Dziś wydanie specjalne, wielkanocne PK. Bohaterów tego odcinka mojego serialu łączy to, że wielu z nas wspólnie kradną niedzielną godzinę najlepszą na poobiedni spacerek. Taką teraz mamy służbę zdrowia.
Anestezjolog Zosia Stankiewicz, dla niezorientowanych tylko Małgorzata Foremniak (ur. 1967), aktorka warszawskiego Teatru Kwadrat. Mama nauczyła ją piec wspaniałe, pulchne, pachnące, wilgotne drożdżowe ciasta. Jest w nich jakaś tajemnica, bo choć nie ukrywa przed nikim receptur, nikomu tak wspaniale się nie udają. Ozdobą wielkanocnego stołu są domowe przetwory: grzybki marynowane, żurawina, pasta z cukinii i czosnku oraz gruszki, śliwki i papryka w occie.
Dyrektor szpitala, dr Stefan Tretter, dla zdrowych tylko PIOTR GARLICKI (ur. 1945), aktor warszawskiego Teatru Współczesnego. Jego specjalnością jest pieczony schab naszpikowany suszonymi śliwkami i czosnkiem, potraktowany odpowiednio majerankiem. Smakuje na ciepło i na zimno. Na ciepło w towarzystwie przysmażonych ziemniaków pokrojonych plasterki. On też odpowiada za właściwy dobór wędlin. Muszą być dobre szynki i takież węgierskie salami.
Bufetowa Genowefa Burczykowa, dla pamiętliwych tylko ZOFIA MERLE (ur. 1938) aktorka warszawskich teatrów, zaczynała swoją przygodę w Studenckim Teatrze Satyryków. Uważa się za specjalistkę od ciast i deserów. Przed Wielkanocą na dwa dni wyłącza się z życia. W nocy piecze baby, robi swoje mistrzowskie mazurki o różnych smakach i wzorach oraz serniki i paschę. W dzień przygotowuje proste, zimne sosy, sałatki, ćwikłę i świąteczny chrzan. Mięsiwem zajmuje się mąż.
Były dyrektor szpitala, prof. Tadeusz Zylbert dla niemających czasu tylko MARIAN OPANIA (ur. 1943) aktor warszawskiego Teatru Ateneum. Choć lubi i umie gotować, niechętnie dopuszczany jest do świątecznej kuchni. Czasem więc uda mu się zrobić wyrafinowane pieczone mięsko albo zaskoczyć wszystkich jakąś oryginalną rybą. Dzieje się to jednak tylko wtedy, gdy główne reżyserki wielkanocnego stołu mają wyraźny czasowy poślizg. Patrzy na to z wyrozumiałością. W końcu każdy chce mieć swoją premierę i zebrać brawa.
Siostra oddziałowa, Danuta Dębska, dla niewtajemniczonych tylko DARIA TRAFANKOWSKA (ur. 1954), aktorka Teatru Powszechnego. Jej wielkanocny stół jest ubrany w biele, beże i brązy, ceramicznym talerzom towarzyszą naturalne koszyki, drewniane miski i deseczki. Zawsze musi być rumiany, gorący pasztet z podgrzanym albo świeżo upieczonym i jeszcze ciepłym chlebkiem. Towarzyszy im tarty chrzan. Jest zawsze barszcz, bigos i cielęcina marynowana w zsiadłym mleku i naszpikowane potem czosnkiem.
Chirurg Jakub Burski, dla słuchających tylko radia ARTUR ŻMIJEWSKI (ur. 1966), aktor Teatru Narodowego. Jako człowiek wiecznie zajęty najczęściej pozbawiony jest kuchennych przyjemności. Zdarza mu się zrobić rybę albo piersi z indyka upieczone w folii, a potem nadziane suszonymi śliwkami i obsmażone na maśle. Bywa, że specjalnie na zamówienie żony robi jej potrawę obcą naszym tradycyjnym, wielkanocnym stołom, a mianowicie... lazanię ze szpinakiem wzbogaconą czosnkiem, anchois, tuńczykiem i parmezanem.
