Obsada: 10 osób /6 kobiet, 4 mężczyzn/ 2 dekoracje
"Uskok" to komedia inkrustowana piosenkami. Sztuka dzieje się w umownych dekoracjach, a jej forma nie stroni od skrótu i przejaskrawienia oraz odrealnienia relacji między postaciami, co nadaje całości charakter i klimat kabaretu studenckiego lat 50-tych. Odbiór "Uskoku" wspomaga żywa i pomysłowa akcja, wymagająca od inscenizatora rozmachu, pomysłowości i braku przywiązania do panujących konwencji i stereotypów.
"Uskok" jest bliski naszej codzienności i może zasilić repertuar scen pragnących mówić do widza o tym, co dotyczy i doskwiera wszystkim. Trudno streścić akcję "Uskoku", zbyt jest umowna, ale zamiarem autora nie było przedstawienie tradycyjnie pojętego ciągu wypadków, służącego jednej czy kilku tezom. Następujące po sobie sceny tworzą mimo to konstrukcję logiczną i spójną tak pod względem działań scenicznych, jak i literackim. Wystarczy stwierdzić, iż autorowi udało się stworzyć tak pojemną formę teatralną, by zmieścić obok siebie i kalejdoskopowym rytmem ukazać np. problem mieszkaniowy i mentalność mieszczańską w jej wielu aspektach, totalitarny charakter oddziaływania środków masowego przekazu na ludzi i groźną dla ludzkich dusz i umysłów miałkość treści przez te środki podawanych, także strach współczesnego człowieka przed wszechpotęgą techniki, którą sam stworzył.
Rzecz przedstawiają postaci, którym nie obce są ciemne i jasne strony charakteru i postępowania człowieka i które prezentują swą kondycję prawdziwie komediowo: w dobrym tempie, ostrej karykaturze, nie stroniąc od elementów przynależnych farsie, jak humor o rysach ludowej rubaszności.
W sumie sztuka bogata w treść i formę, dająca pole do interesujących rozwiązań dla inscenizatora i aktorów.
Źródło: "Nowe sztuki"-biuletyn informacyjny Agencji Autorskiej nr 21/84
Ukryj streszczenie