Opera w 5 aktach; libretto: Jules Barbier i Michel Carre, wg Williama Szekspira.
Prapremiera: Paryż 27 IV 1867.
Premiera polska: Warszawa 1869 (wersja oryginalna), 1888 (wersja polska).
Osoby: Kapulet - bas; Julia, jego córka - sopran; Gertruda, piastunka Julii - mezzosopran; Tybalt, siostrzeniec Kapuleta - tenon; Hrabia Parys - baryton; Romeo - tenor; Mercutio, jego przyjaciel - baryton; Benvolio - tenor; ojciec Laurenty - bas; Książę Werony - bas; Stefano, paź Romea - sopran; służba i goście, księża, dziewczęta oraz orszaki Kapuleta i księcia.
Akcja rozgrywa się w Weronie w epoce wczesnego Renesansu.
Miejsce tradycyjnej uwertury zajmuje wokalno-instrumentalny prolog, będący odpowiednikiem prologu tragedii Szekspirowskiej, mówiącego o waśni dwóch rodów werońskich.
Akt I. W domu Kapuletów odbywa się wielki bal z okazji czternastych urodzin jedynej córki - Julii. Na balu jest także zamaskowany Romeo, jedyny syn znienawidzonego przez Kapuletów rodu Montekich. Wprowadził go tu przyjaciel, Mercutio, chcąc rozproszyć jego melancholię, wywołaną nieszczęśliwą miłością do pięknej Rozalindy. Romeo jest jednak smutny - zwierza się przyjacielowi, iż dręczą go złe sny. W odpowiedzi Mercutio śpiewa żartobliwą "Balladę o królowej Mab", która w marzeniach sennych nawiedza nieszczęśliwie zakochanych.
Stary Kapulet z dumą prezentuje swą córkę gościom, zachwyconym jej niezwykłym wdziękiem i urodą. Gertruda przypomina, że niedługo już nadejdzie czas, by pomyśleć o małżeństwie, jednak Julia, pełna dziecięcej wesołości i beztroski, nie chce o tym słyszeć - pragnie jak najdłużej żyć w nierealnym świecie dziewczęcych marzeń i snów (walc Julii "Je veux vivre dans ce reve"). Piękność córki Kapuleta zawładnęła niepodzielnie sercem Romea, usuwając zeń zupełnie myśli o Rozalindzie. Także w sercu Julii zbudziło się nagłe, a gorące uczucie do wytwornego młodzieńca. Zbyt późno dowiedzieli się oboje, że są dziećmi wrogich sobie rodów i że miłość ich z góry skazana jest na zagładę. Nawet sama obecność Romea na balu grozi mu niebezpieczeństwem - siostrzeniec Kapuleta, Tybalt, poznał go po głosie, i Romeo wraz z przyjaciółmi musi uchodzić, by uniknąć krwawego starcia.
Akt II. Pod osłoną nocy Romeo przedostaje się do ogrodu Kapuletów pod balkon Julii (aria "Ah! leve-toi, soleil"). Cały prawie II akt opery jest jedną wielką sceną miłosną o wyjątkowej nastrojowości (duet "O nuit divine"). Mącą ją jedynie na chwilę odgłosy napaści służby Kapuletów na młodego Stefana, pazia Montekich.
Akt III. Odsłona 1. Romeo i Julia, wiedząc, że nie uzyskają nigdy zgody rodziców na swe małżeństwo, gdyż zarówno dla starego Kapuleta, jak i Montekiego nienawiść do wrogiego rodu ważniejsza jest niż szczęście własnego dziecka, udają się do klasztoru franciszkanów i proszą sędziwego ojca Laurentego, aby potajemnie udzielił im ślubu. Zakonnik początkowo się wzdraga, po namyśle jednak wyraża zgodę, żywiąc nadzieję, że może zaślubiny Romea i Julii przyczynią się nareszcie do zakończenia nieszczęsnej rodowej waśni.
Odsłona 2. Paź Montekich, Stefano, śpiewający ironiczną piosenkę pod domem Kapuletów, zostaje napadnięty przez ich służbę. Mercutio broni chłopca, widząc zaś, że Romeo mimo obraźliwych słów Tybalta chce za wszelką cenę uniknąć walki z Kapuletami, sam wyzywa Tybalta na pojedynek i po krótkiej walce pada śmiertelnie ranny. Romeo na widok umierającego przyjaciela dobywa szpady i po kilku złożeniach zabójca Mercutia nie żyje. Romeo jednak musi ponieść karę - na placu pojawia się wraz ze swym orszakiem książę Werony i skazuje go na wygnanie.
Akt IV. Odsłona 1. Przed opuszczeniem miasta raz jeszcze spotyka się Romeo z Julią (duet "Non, ce n'est pas le jour"). Gdy pierwsze promienie wschodzącego słońca przenikają do pokoju, Romeo żegna swą ukochaną. Niebawem pojawia się Kapulet - mocą ojcowskiej władzy nakazuje on Julii poślubić hrabiego Parysa. Ojciec Laurenty, pragnąc dopomóc Julii, daje jej narkotyk sprowadzający sen podobny do śmierci.
Odsłona 2. Rozpoczyna się uroczysta ceremonia zaślubin, jednak w kulminacyjnym jej momencie Julia niby martwa osuwa się na ziemię.
Akt V. Przeświadczeni o śmierci Julii, złożyli rodzice jej ciało w rodzinnym grobowcu. Przybywa tu potajemnie Romeo, którego ojciec Laurenty nie zdążył powiadomić, iż śmierć Julii jest tylko pozorna, i przekonany, że ukochana jego nie żyje - w rozpaczy zażywa truciznę. W tym momencie Julia budzi się z letargu. Kochankowie zamieniają najczulsze słowa, cieszą się chwilą szczęścia (scena i duet "Salut, tombeau"). Lecz jest już za późno - Romeo umiera, Julia zaś, nie chcąc przeżyć śmierci ukochanego, przebija się jego sztyletem.
"Romeo i Julia" to podobnie jak "Faust" temat, który szczególnie pociągał wyobraźnię kompozytorów. Riemann w swoim "Opernhandbuch" wymienia aż 17 oper osnutych na tle tragedii Szekspira, i to wystawionych tylko do 1877; jeżeli weźmiemy pod uwagę także dzieła symfoniczne i baletowe, rejestr ten znacznie się powiększy (m. in. o utwory Berlioza, Czajkowskiego i Prokofiewa). "Romeo i Julia" Gounoda jest jednym z najdoskonalszych przykładów gatunku opery lirycznej. Akcja sceniczna ograniczona została do minimum, jeżeli pominiemy scenę na balu u Kapuletów oraz starcie wrogich stronnictw i walkę Mercutia, następnie zaś Romea z Tybaltem. Główną treść stanowią wewnętrzne przeżycia i uczucia bohaterów - słusznie też powiedziano, iż "Romeo i Julia" jest właściwie nie tyle operą, ile raczej nieprzerwanym ciągiem duetów miłosnych. Wszystkie walory talentu Gounoda, a więc francuska wytworność i subtelność, znakomita instrumentacja, a przede wszystkim niezwykła melodyjność, przejawiają się tu w całej pełni.
Źródło: Przewodnik Operowy, Józef Kański, PWM 1997
Ukryj streszczenie