Kielce. Będzie teatr w synagodze?
Światowej klasy architekt przymierza się do niezwykłego zadania w centrum Kielc. Prezydent Kielc Wojciech Lubawski: - To będzie teatr, ale nie taki jak "Żeromskiego", ale wzbogacony o miejsce ciszy, spotkań, spokoju. To ma być ważne miejsce nie tylko w Polsce.
Wspaniały ogród, oddzielony od alei IX Wieków Kielc wysokim murem, to recepta na nadanie duszy budynkowi Archiwum Państwowego (dawnej synagodze) w Kielcach. Ma w nim powstać nowoczesny teatr. Światowej sławy architekt Peter Zumthor nie wie jeszcze, czy podejmie się przebudowy gmachu.
Szwajcarski architekt przyjechał do Kielc, aby obejrzeć budynek. - Pomysł teatru to wspaniała idea. Podoba mi się, że projekt dotyczy starego budynku, ważnego dla historii miasta. To budynek, który wiele wycierpiał, a nie wpływa kulturowo na miasto. Jest surowy, zimny, ma znamiona czasów sowieckich. Wnętrze zrobiło lepsze wrażenie, bo jest funkcjonalne - mówi.
TEATR WŚRÓD SAMOCHODÓW
Największą wadą dawnej synagogi jest brak otoczenia. - Budynek wygląda jak amputowany, ponieważ nie ma otoczenia. Brakuje dziedzińca, ogrodu, domów. Są tylko hałas i ruch samochodowy - dodał architekt. - Czy pomysł teatru da się zrealizować w takim budynku? Zadawałem sobie to pytanie podczas nocy w hotelu. Rano zobaczyłem go jeszcze raz i pojawił się pomysł urządzenia wspaniałego ogrodu o długości 200 metrów w pasie między jezdniami od strony zachodniej i odgrodzenia go ścianami od ulicy. Pozostaje problem, jak na tę wyspę doprowadzić ludzi. Nie chcę kładki, tunelu.
Profesor przyznał, że nie wie, czy podejmie się tego zadnia. Zrobił zdjęcia miejsca, pokaże je żonie i współpracownikom i po rozmowie z nimi podejmie decyzję w ciągu kilku tygodni.
ZAMUROWANY PREZYDENT
- Zamurowało mnie, gdy usłyszałem o ogrodzie. Zwyczajny kielczanin nie ma takiej wyobraźni, ale po jakimś czasie zrozumiałem, że za tym murem będzie właśnie to, co Kielce prezentują sobą. Nie wyobrażam sobie, że profesor nie podejmie się przebudowy, nikt inny tego nie zrobi - przyznaje prezydent Kielc Wojciech Lubawski.
Pomysłodawca utworzenia Centrum Spotkania - Nowego Teatru Kielce Grzegorz Artman przyznaje, że na razie nie chce zdradzać szczegółów planu, skoro nie wiadomo, czy gmach zostanie dostosowany do jego potrzeb. - To nie będzie tylko nowy budynek, ale nowy sposób patrzenia na teatr. Kielczanie mają być dumni z tego miejsca - przyznaje.
