Artykuły

Biała Podlaska. "Samotny Zachód" na teatralnej wyprawie

Sztuka w reżyserii Gienadija Muszpierta rusza w teatralną wędrówkę. Pierwszy przystanek to Biała Podlaska. W sobotę (18 września) "Samotny zachód" zostanie wystawiony dwa razy na inaugurację Jesieni Teatralnej

Ten spektakl jest jednym najlepszych w naszym repertuarze - mówi Monika Zawadzka z Teatru Dramatycznego. - Nie jest wystawiany zbyt często, tym razem chcemy trafić także do tej publiczności, która jeszcze nie miała okazji go zobaczyć.

Sztuka w reżyserii Gienadija Muszpierta rusza w teatralną wędrówkę. Pierwszy przystanek to Biała Podlaska. W sobotę (18 września) "Samotny zachód" zostanie wystawiony dwa razy na inaugurację Jesieni Teatralnej. Spektakl wygrał konkurs "Teatr Polska" organizowany przez Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie na najlepszą sztukę, która sprawdzi się także w warunkach nieteatralnych.

- Główną ideą jest to, żeby z ciekawym, dobrym jakościowo i artystycznie przedstawieniem dotrzeć do małych miejscowości, gdzie nie ma na co dzień instytucjonalnego teatru - mówi Anna Danilewicz z Teatru Dramatycznego. - Projekt przewiduje też nawiązywanie kontaktów i współpracę między dużym teatrem a mniejszym ośrodkiem kulturalnym.

Białostocki zespół zagra "Samotny zachód" także w województwie podlaskim. Mieszkańcy Michałowa będą mieli okazję zobaczyć tę czarną komedię 11 listopada. Następnego dnia spektakl pojedzie do Mrągowa, a 13 listopada zawita w Augustowie. Metą teatralnej podróży będą Suwałki, gdzie sztuka będzie wystawiona 14 listopada.

- Wybraliśmy ten spektakl także dlatego, że nie ma w nim bogatej scenografii a czteroosobowemu zespołowi aktorów łatwiej jest się przemieszczać - przyznbaje Monika Zawadzka.

Po każdym przedstawieniu przewidziane jest także spotkanie widzów z aktorami. - Zainteresowani będą mogli podyskutować, dowiedzieć się czegoś więcej o teatrze albo o tym konkretnym spektaklu - mówi Anna Danilewicz.

"Samotny zachód" swoja premierę miał w 2008 roku. To czarna farsa dla dorosłych widzów.

- Ta sztuka może zarówno mocno rozśmieszyć i bardzo wzruszyć - mówi Monika Zawadzka. - Mamy nadzieję, ze spodoba się nie tylko białostockiej publiczności.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji