Za zimno na rozbieranie się?
Straszna pogoda? Przedświąteczne obowiązki? A może coś zupełnie innego sprawiło, że na wczorajszym castingu do najnowszego przedstawienia Grzegorza Jarzyny nie pojawił się nikt
Do przedstawienia "4.48 Psychosis" według brytyjskiej autorki Sary Kane Jarzynie potrzebna jest młoda dziewczynka podobna do odtwórczyni głównej roli Magdaleny Cieleckiej. Potrzebni są także trzej mężczyźni oraz jedna kobieta, którzy nie tylko będą starsi wiekiem, ale również gotowi do rozebrania się do naga na scenie.
- To jest sztuka o życiu i o umieraniu - mówi Grzegorz Jarzyna. - Dlatego szukamy zarówno dzieci, jak i ludzi starszych. Dzisiejszy casting był już drugim z kolei. - Na poprzedni zgłosiło się sporo ludzi. Nie ma więc obawy, że premiera się opóźni, na pewno odbędzie się w terminie, czyli 26 stycznia w Poznaniu i 8 lutego w Warszawie - zapewnia Tomasz Brzeziński, asystent reżysera.
