Warszawa. Spotkanie z Filipem Bajonem i Andrzejem Sewerynem
15 grudnia o godz. 19.30 w Teatrze Collegium Nobilium odbędzie się spotkanie w cyklu Evviva l'arte: "Filip Bajon i Andrzej Seweryn, Klasyka współcześnie". Prowadzenie Rafał Sławoń. Wstęp wolny.
Jak rozumieć dziś słowo "klasyka"? Czy "współcześnie" oznacza "nowocześnie"? A to słowo z kolei - dokąd ma zaprowadzić inscenizatora? Czy interpretacja w duchu tekstu, wierna autorowi, didaskaliom musi być anachroniczna? Jak z klasycznymi tekstami obchodzi się współczesny teatr - polski, europejski? Jakie inspiracje zaczerpnął z nich film?
Te i im podobne pytania mogą dać początek dyskusji Andrzeja Seweryna i Filipa Bajona.
Seweryn jest trzecim w historii francuskiego teatru cudzoziemcem w zespole Comedie Francaise. Zagrał tam wiele ról, z molierowskimi Don Juanem i Świętoszkiem, szekspirowskimi Klaudiuszem i Shylockiem na czele. Klasykę także reżyserował. Mierzył się z nią też wielokrotnie po polsku. Nie tylko w teatrze. Na małym ekranie był Don Juanem (w reżyserii Leszka Wosiewicza), w kinie - Rejentem Milczkiem w "Zemście", Sędzią w "Panu Tadeuszu" u Andrzeja Wajdy.
Wśród licznych nagród, które otrzymał są też laury za interpretacje klasyki (np. za paryskiego Don Juana).
Bajon jako reżyser teatralny wystawiał "Płatonowa" Czechowa, w Teatrze Telewizji inscenizował "Tango" Mrożka. Jako reżyser filmowy zekranizował powieść Stefana Żeromskiego Przedwiośnie. Swoją wizją "Ślubów Panieńskich" według Aleksandra Fredry właśnie podbija publiczność kin w całej Polsce. Mówi: "Jeśli coś jest 200 lat non stop na scenach, to mnie to interesuje. Bo chcę zbadać ten fenomen. I mogę go zbadać za pomocą filmu".
Przyjęli zaproszenie do udziału w rozmowie pod szyldem Evviva l'arte. Jako kolejni goście po m.in. Agnieszce Holland i Wojciechu Fibaku, Piotrze Fronczewskim i Wojciechu Pszoniaku, Eustachym Rylskim i Jacku Dehnelu podzielą się swoimi obserwacjami dotyczącymi twórczości artystycznej widzianej z wielu perspektyw.
