Artykuły

Amerika

Znów pracuję w Niemczech, co znów oznacza dużo radości plus różnice kulturowe. Tym razem wygląda na to, że radości jest więcej, ale pewne rzeczy musimy sobie z moimi niemieckimi aktorami wyjaśnić od razu na pierwszych próbach, żeby później nie było nieporozumień - pisze reżyser Jan Klata w Tygodniku Powszechnym.

Więc im opowiadam. Pół żartem, pół serio, ale istotnie. Na wstępie recytuję im listę najpopularniejszych wśród Polaków wyrażeń w języku Goethego i Bohlena, takich jak: "stój", "nie strzelać", "polskie świnie", "szybciej szybciej". Wszystko ze stalowym wykrzyknikiem, wszak znajdujemy się w Zagłębiu Ruhry. No i jeszcze nieśmiertelne: "ręce do góry", o mały włos byłbym zapomniał o rękach. Dorzućmy jeszcze te nieszczęsne, nieśmiertelne ręce, i właściwie lista jest kompletna. To wywiera należyte wrażenie na aktorach, kalibrując polsko-niemieckie poczucie humoru.

Następnie ustanawiamy słowiańską wspólnotę z moją asystentką o imieniu Jasna. Jej rodzice przybyli do Niemiec z chorwackiego Zagrzebia w byłej Jugosławii, więc po prostu śpiewamy z Jasną nasze hymny. Melodia jest ta sama.

Pracujemy w teatrze w Bochum nad adaptacją powieści Franza Kafki pod tytułem, którego nie nadał. Nie nadał Kafka, nadał ktoś inny, i zapewne miał rację, a my śmiało tym wizjonerskim tropem podążamy. Pracuje się dobrze, wygląda na to, że dobrze się rozumiemy z Niemcami. Szybko przechodzimy do prób na scenie, błyskawicznie ustalając hasło do wejścia w sytuację. Tak, tak, nawet najlepszy aktor najpierw musi się dowiedzieć, kiedy wkracza do akcji, inaczej jest zagubiony jak "child in time". Z początku trzeba mu podpowiedzieć (później już zapamięta). Więc zapamiętale próbujemy i próbujemy... a ja raz po raz krzyczę do niemieckich artystów: "Noch ist Polen nicht verloren!". Wtedy oni dziarsko wkraczają. Bo takie mamy hasło.

PS. Wczoraj dość przypadkowo dowiedziałem się, że specjalny pociąg führera, służący mu jako główna kwatera podczas kampanii wrześniowej, nazywał się "Amerika". Göring miał "Azję". Hmm, kuszące, ale nie pójdziemy tym tropem ani przy Kafce, ani przy "Trylogii".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji