Artykuły

600 razy "Mayday"

"Mayday" Raya Cooneya został wczoraj - w teatrze Bagatela - pokazany po raz 600. Wyreżyserowany przez Wojciecha Pokorę spektakl grany jest od ośmiu lat i to przy nadkompletach publiczności. Do dziś bilety na to przedstawienie trzeba rezerwować z dużym wyprzedzeniem. Do tej pory przedstawienie obejrzało ponad 150 tysięcy widzów. Pod względem ilości zagranych spektakli w powojennej historii krakowskich teatrów "Mayday" jest rekordzistą. Najbardziej do niego zbliżył się "Pamiętnik wariata" Gogola, w reż. Szczerskiego (premiera 1985 r.) - prezentowany w Starym Teatrze 442 razy.

"Mayday" Raya Cooneya został wczoraj - w teatrze Bagatela - pokazany po raz 600. Wyreżyserowany przez Wojciecha Pokorę spektakl grany jest od ośmiu lat i to przy nadkompletach publiczności. Do dziś bilety na to przedstawienie trzeba rezerwować z dużym wyprzedzeniem. Do tej pory przedstawienie obejrzało ponad 150 tysięcy widzów. Wielu z nich widziało spektakl kilkakrotnie.

- "Mayday" jest perfekcyjnie napisaną maszynką do wywoływania śmiechu. Spektakl staje się pewnego rodzaju śmiechoterapią. Dlatego uważam, że koszty biletów powinny być refundowane przez kasę chorych - żartuje Łukasz Żurek, aktor, który od pierwszego spektaklu w "Mayday" gra rolę Stanleya. - Nadal bardzo nas bawi granie w tym przedstawieniu. Daje nam niesamowitą energię oraz świadomość radości i zabawy.

Podczas tych 600 przedstawień na scenie doszło do wielu nieprzewidzianych zdarzeń, np. urwały się drzwi i zamiast je zwyczajnie zamykać i otwierać, aktorzy musieli je przestawiać. Wiele z przypadkowych puent, dodanych przez odtwórców ról, na stałe zostało dopisanych do tekstu. Do trzechsetnego spektaklu artyści robili sobie jeszcze sceniczne kawały, tzw. zielone numery, np. Cyryl - postać, która nie występuje w przedstawieniu, ale która przewija się w rozmowach bohaterów - nagle i niespodziewanie pojawił się na scenie. - Teraz z tego zrezygnowaliśmy. Zobaczyliśmy, że nasze dowcipy mogą rozbijać akcję - mówi Łukasz Żurek.

Pod względem ilości zagranych spektakli w powojennej historii krakowskich teatrów "Mayday" jest rekordzistą. Najbardziej do niego zbliżył się "Pamiętnik wariata" Gogola, w reż. Szczerskiego (premiera 1985 r.) - prezentowany w Starym Teatrze 442 razy. Wśród rekordzistów spektakli wystawianych w "Starym", prym wiodą: "Listy miłosne" Gurneya, w reż. Nurkowskiego (premiera 1994 r., nadal prezentowane, ale już w ramach Fundacji Starego Teatru) - 350 spektakli, "Ja jestem Żyd z Wesela" Brandstaettera, w reż. Malaka (premiera 1994 r.) - 309 spektakli, "Biesy" Dostojewskiego, w reż. Wajdy (premiera 1971 r.) - 292 spektakle; "Noc listopadowa" Wyspiańskiego, w reż. Wajdy (premiera 1974 r.) - 291 spektakli; "Dziady" Mickiewicza, w reż. Swinarskiego (premiera 1973 r.) - 269 spektakli; "Emigranci" Mrożka, w reż. Wajdy (premiera 1976 r.) - 255 spektakli; "Zbrodnia i kara" Dostojewskiego, w reż. Wajdy (premiera 1984 r.) - 241 przedstawień; czy wreszcie "Antygona" Sofoklesa, w reż. Wajdy (premiera 1984 r.) - 231 spektakli. Wśród granych obecnie przedstawień duże powodzenie zyskało "Dwoje na huśtawce" Gibsona, w reż. Najmoły (premiera 2000 r.) - w najbliższą niedzielę spektakl zostanie pokazany po raz 95.

Oddzielny rozdział w historii rekordów Starego Teatru stanowi monodram w wykonaniu Jerzego Stuhra "Kontrabasista" Suskinda (premiera 1985 r.). Spektakl ten, w ciągu sześciu lat, wystawiono w Starym Teatrze 264 razy. Następnie został on odkupiony z teatru przez Jerzego Stuhra, który w Polsce i za granicą pokazał go jeszcze ponad 350 razy. 600 przedstawienie mogliśmy obejrzeć półtora roku temu na scenie krakowskiej PWST.

W repertuarze Teatru PWST znalazł się od niedawana inny spektakl, prawdziwy rekordzista, prezentowany ponad tysiąc razy w kraju i za granicą przez Jana Peszka: "Scenariusz dla nieistniejącego, lecz możliwego aktora instrumentalnego" Schaffera.

W Teatrze im. Słowackiego, wśród nowszych spektakli (starsze, niestety, nie zostały zarchiwizowane i policzone) największym powodzeniem cieszył się "Opis obyczajów" cz. II Kitowicza, w reż. Grabowskiego (premiera 1996 r.), który pokazany został w Krakowie 146 razy. Natomiast "Bobok" Dostojewskiego, w reż. Fokina (premiera 1993 r.) - został pokazany 138 razy; "Rodzina" Słonimskiego w reż. Golińskiego (premiera 1996 r.) - 119 razy oraz "Antygona w Nowym Jorku" Głowackiego, w reż. Zygadły (premiera 1994 r.) - 114. W ciągu ostatnich trzech lat największym powodzeniem cieszyły się "Czarownice z Salem" Millera, w reż. Barbary Sass (premiera 1999 r., przedstawienie już zdjęte z afisza) - pokazano 80 spektakli.

W Teatrze Ludowym najwięcej razy - 417 - zostało wystawione "Betlejem polskie" Rydla, w reż. Giżyckiego (premiera 1979 r.). Dalej na liście "Ludowego" znajdują się: "Zemsta" Fredry, w reż. Igara (premiera 1983 r.) pokazana - 234 razy; "Poskromienie złośnicy" Szekspira, w reż. Stuhra (premiera 1991 r.) - 225 razy, "Makbet" Szekspira, w reż. Stuhra (premiera 1995 r.) - 164 razy, "Lekarz mimo woli" Moliera, w reż. Obary (premiera 1996 r.) - 124, zaś "Mieszczanin szlachcicem" Moliera w reż. Stuhra (premiera 1993 r.) obejrzano 122 razy.

W historii Teatru Ludowego dość dużym zainteresowaniem publiczności cieszył się spektakl z 1974 r. - pokazany 206 razy - "Dziś do ciebie przyjść nie mogę", w reż. Kanickiego. Wielkim hitem ostatnich sezonów jest natomiast "Wieczór kawalerski" Hawdona, w reżyserii Szydłowskiego (premiera 1998 r.), który wczoraj został pokazany po raz 214. Przedstawienie na pewno będzie grane jeszcze przez wiele sezonów.

W dziecięcej "Grotesce" najbardziej popularnym przedstawieniem była "Królewna Śnieżka", wg braci Grimm, w reż. Ziętarskiego. Premiera tego spektaklu odbyła się w 1982 r. Od tego momentu "Śnieżka" w kolejnych wznowieniach pokazywana była w sumie ponad 500 razy. Wśród najbardziej popularnych przedstawień znajdują się: "Malutka czarownica" Preusslera, w reż. Gilewskiej i Wrońskiego (premiera 1991 r.), którą wystawiono 152 razy, i wreszcie "Awantury i wybryki małej małpki Fiki-Miki" - Makuszyńskiego i Walentynowicza, w reż. Polewki (premiera 1989 r.) - pokazane 150 razy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji