Artykuły

Katowice. Jubileusz filmowego Pazury

Dokładnie we wrześniu tego roku mija 25 lat od filmowego debiutu Cezarego Pazury. Z tej okazji jeden z najpopularniejszych i najbardziej lubianych aktorów wyruszył z najśmieszniejszymi polskimi kabareciarzami w Polskę, by rozśmieszyć Polaków. W piątek wystąpił w katowickim Spodku.

- Przepraszam za moją formę, ale przeziębiłem się mocno - mówił jeszcze 2 godziny przed występem, podczas próby generalnej, Cezary Pazura, który nie ukrywał, że przez ostatnich kilka godzin próbował doprowadzić swoje zdrowie do porządku. Zresztą z powodu niedyspozycji aktora odwołane zostało spotkanie z dziennikarzami i fanami, które miało się odbyć w katowickim Empiku.

Podczas benefisu "Kilera" wyłącznie z najlepszej strony zaprezentowali się jego przyjaciele m.in. Grzegorz Stasiak, Kabaret Moralnego Niepokoju, Kabaret Ani Mru Mru, Jerzy Kryszak czy... Paweł Małaszyński. Aktor, który zagrał w reżyserskim debiucie Pazury - filmie "Weekend" tym razem zaprezentował się w kabaretowej konwencji.

- Przygotowania do trasy jubileuszowej trwały od kilku miesięcy. Są świetni goście, z którymi znamy się m.in. ze scen kabaretowych. Mam oczywiście małą tremę zwłaszcza, że audytorium, tu w Spodku będzie bardzo duże i wymagające. Ale ja lubię grać na Śląsku, mam z tym regionem miłe wspomnienia - zdradził przed występem Cezary Pazura. - I już zapraszam na swoje 50-lecie, które odbędzie się za rok - żartował Pazura.

Na zdjęciu: "Kroll", 1991.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji