Artykuły

Warszawa. "Generał" w projekcie PRL

Teatr IMKA rozpracowuje PRL. Po premierze "Wodzireja" w reżyserii Remigiusza Brzyka przyszła kolej na następną odsłonę cyklu "Projekt PRL" wymyślonego przez Tomasza Karolaka. Aleksandra Popławska i Marek Kalita sięgną po tragikomedię Jarosława Jakubowskiego "Generał".

Marek Kalita wcieli się również w tytułową postać, ewidentnie kojarzącą się z generałem Wojciechem Jaruzelskim. Człowiek polityk, kiedyś posiadający pełnię władzy, dzisiaj na emeryturze, oskarżony w procesie, musi przede wszystkim sam się rozliczyć ze swoim życiem. Dramat Jakubowskiego nie jest jednak modnym ostatnio gatunkiem verbatim czy sztuką wzorowaną na telewizyjnej Scenie Faktu.

- Ten bohater i jego historia przyśniły mi się - opowiada autor. - Można w nim oczywiście odnaleźć wiele cech Jaruzelskiego, ale dla mnie jest to przede wszystkim ikona naszej XX-wiecznej historii. Nie traktowałem go jak historyk, jest moim tworem literackim. Kukłą uwięzioną we własnym publicznym wizerunku.

"Projekt PRL" w Teatrze IMKA ma w zamierzeniu przenieść widzów w miłe czasy dzieciństwa i młodości, ale i reżimu, który wydawał się wieczny. Pokazać te czasy z dystansem, z punktu widzenia dzisiejszej rzeczywistości. Zainaugurował go spektakl inspirowany słynnym scenariuszem i filmem Feliksa Falka. Na lipiec planowana jest ostatnia premiera w tym cyklu: "Polak w kosmosie" autorstwa Michała Walczaka w reżyserii Łukasza Kosa, przypominająca postać polskiego kosmonauty Mirosława Hermaszewskiego.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji