Pruszcz Gd. "Grzegorz Dyndała" na Letniej Scenie Wybrzeża
Prezentacje na Scenie Letniej Teatru Wybrzeża nabierają tempa. W sobotę 9 lipca pierwsza - i w tym roku jedyna - premiera w Pruszczu Gdańskim: "Grzegorz Dyndała" Moliera w reżyserii Martello Frangivetriego.
Przedstawienia na położonej w toczeniu zieleni, amfiteatralnej Scenie Letniej w Pruszczu odbywają się już po raz trzeci. Komedię Moliera widzowie zobaczą dzień wcześniej niż w Gdańsku; od niedzieli spektakl grany będzie na Malarni Teatru Wybrzeże.
"Grzegorz Dyndała", choć nie jest najbardziej znaną w Polsce sztuką Moliera, to powstał w dobrym dla francuskiego dramaturga okresie - mniej więcej w tym samym czasie napisał on "Mizantropa", "Skąpca" i "Mieszczanina szlachcicem". Premiera "Grzegorz Dyndała" odbyła się w 1668 roku przed Ludwikiem XIV. Tym razem Molier piętnuje wygórowane ambicje swojego bohatera. Grzegorz Dyndała jest bogatym chłopem, który żeni się z córką ubogiego szlachcica. Jednak jego pycha i próżność zaspokojona jest na krótko: szybko okazuje się, że szanowna małżonka woli innych kochanków, niż Grzegorz.
Niewątpliwie atutem spektaklu - prócz sprawnego tekstu - będzie gra aktorska. W tytułową rolę wcieli się notujący na deskach Wybrzeża coraz lepsze występy Krzysztof Matuszewski. Towarzyszyć mu będzie m. in. Joanna Bogacka, Anna Kociarz, Krzysztof Gordon czy Jerzy Gorzko.
"Grzegorza Dyndałę" przygotuje osoba, podpisująca się Martello Frangivetri. Pod tym pseudonimem (i wymyśloną na potrzeby spektaklu ironiczną, międzynarodową biografią) kryje się aktor i reżyser młodszego pokolenia. W ostatnich latach reżyserował on przede wszystkim w Warszawie i Olsztynie, wcześniej - w Krakowie i Zabrzu. Ma on już także na swoim koncie jedną premierę - pod własnym nazwiskiem - w Teatrze Wybrzeże.
