Wsola. Powstanie centrum gombrowiczowskie
We Wsoli powstanie centrum gombrowiczowskie. Ministerstwo Kultury kupi pałacyk, w którym bywał i tworzył Witold Gombrowicz.
Dobre wiadomości przekazał w piątek starosta radomski Zdzisław Kieszkowski. To starostwo jest właścicielem blisko stuletniego pałacyku i otaczającego go kilkuhektarowego parku. Przez lata mieścił się tam dom pomocy społecznej, ale wybudowano dla niego bardziej nowoczesne lokum. Powiat radomski postanowił więc sprzedać obiekt. Wtedy pojawiła się inicjatywa, by utworzyć tam placówkę kulturalną. Wsola należała bowiem do brata Witolda Gombrowicza Jerzego. Pisarz przyjeżdżał tam na wakacje, prawdopodobnie we Wsoli powstały fragmenty niektórych jego utworów. Pozytywnie do tych planów odniosło się starostwo i zadeklarowało, że gotowe jest rozmawiać czy to z ministrem kultury, czy to z samorządem Mazowsza. Samego bowiem powiatu nie stać byłoby na utworzenie i utrzymanie centrum.
Rozmowy się jednak ślimaczyły i w końcu powiat zaczął przygotowywać przetarg na sprzedaż Wsoli. Jak twierdzi starosta Zdzisław Kieszkowski, pojawili się też obcokrajowcy zainteresowani kupnem obiektu. - Niezbyt nam się to podobało, więc zwlekaliśmy trochę z przekazaniem im różnych informacji. No bo prywatny nabywca otoczyłby to wysokim murem, puścił psy i już nikt by tego nigdy nie widział - twierdzi Kieszkowski.
Zniecierpliwiony starosta sam ruszył do Warszawy. W poniedziałek rozmawiał z marszałkiem Adamem Struzikiem i podsekretarzem stanu w ministerstwie kultury, a zarazem głównym konserwatorem zabytków Ryszardem Miklińskim. - Ustaliliśmy, że ministerstwo kupi Wsolę, a potem obiekt stanie się filią podległego samorządowi Mazowsza Muzeum Literatury. Myślę, że do końca czerwca uda się załatwić wszystkie formalności - mówi starosta.
Pałacyk z początku XX wieku i otaczający go park wyceniono na prawie 1,3 mln zł. Tyle też gotowy jest dać minister. Potrzebne będą jednak dodatkowe pieniądze. - Na modernizacje pałacyku i parku, a potem na utrzymanie obiektu. Samego samorządu, nawet tak bogatego jak mazowiecki, nie stać byłoby na to. Stąd tak cenna jest pomoc ministerstwa - wyjaśnia Kieszkowski. - Jesteśmy zadowoleni, że sprawa tak się skończyła - dodaje.
Dla "Gazety"
Róża Domańska, właścicielka Księgarni Literackiej im. Gombrowicza, jedna z pomysłodawczyń utworzenia we Wsoli centrum gombrowiczowskiego
Jestem szczęśliwa. Już od dawna tak się nie cieszyłam jak teraz na wieść, że Wsola została przeznaczona na placówkę kultury. Teraz trzeba tylko przypilnować, żeby powstało tam centrum gombrowiczowskie z prawdziwego zdarzenia, międzynarodowe. Właśnie pracuję nad utworzeniem Fundacji Gombrowiczowskiej "Ferdydurke". Fundacja wspierałaby muzeum w pozyskiwaniu pism Gombrowicza i pamiątek z nim związanych. Liczę, że nawiążemy też współpracę z panią Ritą Gombrowicz.
Muzeum Literatury im. Mickiewicza
Placówkę utworzono w 1950 r. Z czasem muzeum powiększyło się o mieszczące się także w stolicy oddziały: muzea im. Andrzeja Struga, im. Marii Dąbrowskiej oraz im. Władysława Broniewskiego. Są to dawne mieszkania tych twórców, w których zorganizowano ekspozycje.
Głównym zadaniem muzeum jest otaczanie opieką spuścizny i pamiątek związanych z literaturą polską, jej twórcami, a także szeroko pojętym życiem literackim. Zbiory Muzeum tworzą: rękopisy, książki, dzieła sztuki, dokumentacja fotograficzna i dźwiękowa. Od 1972 r. placówką kieruje prof. Janusz Odrowąż-Pieniążek.
Na zdjęciu: Pałac Gombrowiczów we Wsoli, powiat Radom.
