Kraj. Film z trójmiejskimi aktorami w Montrealu
Film "Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł" w reżyserii Antoniego Krauze - poświęcony masakrze stoczniowców w Gdyni w grudniu 1970 roku - zostanie pokazany w konkursie głównym startującego w czwartek 35. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Montrealu. Będzie to jednocześnie pierwsza projekcja tego obrazu poza Polską.
"Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł" - film nagrodzony wyróżnieniem specjalnym jury tegorocznego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni - to prawie dokumentalny zapis kilku tragicznych dni grudnia 1970 r. Fabuła obrazu zbudowana została wokół osoby Brunona Drywy, stoczniowca, jednej z ofiar tamtych wydarzeń.
Zdjęcia do obrazu Antoniego Krauze prawie w całości powstały na ulicach Gdyni. Na ekranie zobaczyć można także wielu znanych trójmiejskich aktorów teatralnych, m.in. Michała Kowalskiego (w roli głównej) [na zdjęciu], Martę Jankowską, Grzegorza Gzyla i Cezarego Rybińskiego z Teatru Wybrzeże, Piotra Michalskiego i Dorotę Lulkę z Teatru Miejskiego im. Gombrowicza, Bernarda Szyca z Teatru Muzycznego im. Baduszkowej czy wreszcie Krzysztofa "Leona" Dziemaszkiewicza z Teatru Patrz Mi Na Usta i Wojciecha Tremiszewskiego z kabaretu Limo.
Powołany do życia w 1977 r. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Montrealu - choć nie tak prestiżowy jak konkursy w Berlinie, Cannes czy Wenecji - jest jedną z najważniejszych imprez tego typu na świecie. Na tegorocznej edycji (18-28 sierpnia) prócz "Czarnego czwartku" polską kinematografię reprezentować będzie "Kret" w reż. Rafaela Lewandowskiego (też w konkursie głównym), "Lęk wysokości" Bartosza Konopki (konkurs debiutów) oraz "Księstwo" Andrzeja Barańskiego (sekcja "Focus on World Cinema"). W zeszłym roku z Kanady, z 34. MFF, z nagrodą specjalną jury za szczególne osiągnięcie artystyczne, wróciła "Wenecja" Jana Jakuba Kolskiego.
