Warszawa. Cykl imprez poświęconych Władysławowi Szpilmanowi
Sto lat temu urodził się Władysław Szpilman. Nazwisko pianisty kojarzy się z naszym miastem w równym stopniu, jak Artura Rubinsteina z Łodzią. Rocznica stała się okazją do rozpoczynającego się dziś cyklu spotkań, koncertów, wystaw i recitali pod nazwą "Władysław Szpilman - pianista Warszawy".
Szpilman nie tylko całe życie spędził w Warszawie, ale też opisał swoje dramatyczne losy wojenne w "Pianiście", książce sfilmowanej przez Romana Polańskiego. To dzięki nim o jego przeżyciach w okupowanej Warszawie dowiedziały się miliony ludzi.
W powojennej Polsce jego utwory znali wszyscy. Także ci, którzy nie kojarzyli nazwiska. Szpilman był autorem muzyki do ponad 500 piosenek. Wiele z nich stawało się szlagierami. Niektóre, jak "Autobus czerwony przez ulice mego miasta mknie..." śpiewane są do dziś i jednoznacznie kojarzą się z Warszawą dźwiganą po wojnie z ruin.
Ten warszawiak z krwi i kości urodził się w Sosnowcu w żydowskiej rodzinie Samuela i Edwardy Szpilmanów. W Warszawie skończył konserwatorium. W 1935 r. zdobył znakomicie płatną posadę w Polskim Radiu i zaczął komponować pierwsze szlagiery. Takie piosenki jak "Kiedy kochasz się w dziewczynie" do słów Emanuela Szlechtera nucił cały kraj.
"Wstawaj, wybuchła wojna!" - tymi słowami rankiem 1 września Szpilmana zbudziła matka. Mieszkał wówczas na Siennej. Tak zaczyna się jego dramatyczna wojenna opowieść. Wraz z rodziną znalazł się za murami getta. Najbliżsi zginęli w 1942 r. w Treblince. Szpilman ukrywał się w getcie, a potem w "aryjskiej Warszawie". Po upadku Powstania był jednym z Robinsonów samotnie krążących w ruinach miasta. Wszystkie domy, w których ukrywał się, ocalały: kamienica przy Noakowskiego 10, kawalerka przy Puławskiej 83, w al. Niepodległości, strych przy Sędziowskiej 2 - to tu spotkał niemieckiego oficera Wilma Hosenfelda, który dostarczał mu jedzenie.
W 1945 r. wrócił do radia. Koncertował na całym świecie, tworzył setki nowych piosenek, skomponował sygnał Polskiej Kroniki Filmowej, był głównym organizatorem Międzynarodowego Festiwalu Piosenki w Sopocie. Zmarł w lipcu 2000 r.
Program imprezy
22.09, godz. 19 - wieczór wspomnieniowy "Szpilman w radiu", Studio Muzyczne im. Agnieszki Osieckiej, ul. Myśliwiecka 3/5/7
23.09, godz. 19 - inauguracja projektu, galeria Brzozowa, Jezuicka 4
24.09, godz. 19 - film "Pianista" Romana Polańskiego, kino Luna
25.09, godz. 11 - koncert "Władysław Szpilman klasyczny", studio Polskiego Radia, al. Niepodległości 77/85; godz. 16 - panel dyskusyjny, Muzeum Literatury, Rynek Starego Miasta 20
26.09, godz. 19.45 - "Tych lat nie odda nikt - piosenki Władysława Szpilmana", Och-teatr, Grójecka 65
