Częstochowa. Anna Dymna czytała ks. Twardowskiego
Anna Dymna na stylowej kanapce, za nią połyskujący czarno fortepian, przed nią stolik okryty tiulem w różyczki... i rzędy foteli wypełnionych widzami. Gwiazda filmu i teatru bywała już w Częstochowie, zwykle w Salonach Poezji Teatru im. Mickiewicza. Tym razem przyjechała na zaproszenie organizatorów 9. Dni Kultury Chrześcijańskiej.
W Regionalnym Ośrodku Kultury czytała w piątek wiersze ks. Jana Twardowskiego. Towarzyszyła jej pianistka Dorota Szmaj.
Aktorka znała księdza-poetę. Nieraz mówiła o nim, że był taki, jak jego wiersze: cieszył się człowiekiem. I że go ceni, bo o wielkich rzeczach mówił prosto - w uśmiechnięty, łagodny sposób mówił o tym, co nas wszystkich dotyka.
Jednak spotkanie nie skończyło się wraz z końcem recytacji. Aktorka opowiadała zebranym o swojej fundacji Mimo Wszystko pomagającej chorym i niepełnosprawnym. Za swoją działalność na tym polu Anna Dymna otrzymała Order Uśmiechu, Medal Św. Brata Alberta i Optimus Humanum.