Artykuły

Jan Kobuszewski nadal pracuje w teatrze

- Nie przeszedłem na emeryturę, nie pobieram jej. Jestem trochę rozżalony na państwo, że po 55 latach wyliczono mi 1200 zł emerytury na rękę. Jestem uczciwym obywatelem... Nie chcę brać takiej emerytury, ale może komuś te niepobrane przeze mnie 1200 zł się przyda - powiedział Jan Kobuszewski "Super Expressowi".

Nieprawdopodobne? A jednak! Wielki aktor, mistrz komedii Jan Kobuszewski (77 l.) zamiast korzystać z uroków jesieni życia, ciągle pracuje w teatrze. ZUS wyliczył artyście 1200 zł emerytury, ale ten woli nadal pracować na etacie. - Może te niepobrane przeze mnie pieniądze przydadzą się komuś bardziej potrzebującemu - mówi Kobuszewski.

Któż nie pamięta jego kabaretowych wcieleń? Setek ról teatralnych, dziesiątek filmowych. Wydaje się, że taka gwiazda mogłaby prowadzić teraz spokojne i dostatnie życie emeryta. Nic jednak bardziej mylnego.

- Nie przeszedłem na emeryturę, nie pobieram jej. Jestem trochę rozżalony na państwo, że po 55 latach wyliczono mi 1200 zł emerytury na rękę. Jestem uczciwym obywatelem... Nie chcę brać takiej emerytury, ale może komuś te niepobrane przeze mnie 1200 zł się przyda - powiedział Kobuszewski "Super Expressowi".

Aktor w tym roku obchodził 77. urodziny, mógłby więc być na emeryturze od dawna. Jednak nadal pracuje na etacie, w ukochanym teatrze.

Kobuszewski mógłby być na emeryturze, ale wciąż pracuje w Teatrze Kwadrat

- Dyrekcja nie obciąża mnie częstym graniem, gram do 10 spektakli miesięcznie. Więcej by mi szkodziło. Mniej... brakowałoby mi grania - wzdycha pan Jan i z uśmiechem dodaje: - Lubię jeszcze trochę popracować, bo duch wciąż młody... ale ciało już nie te. Więc zostawiam już sobie tylko teatr... Dokąd będę pracować? Dokąd mi zdrowie pozwoli.

Kobuszewski to świetny aktor. Kochany przez miliony Polaków. Znany, utalentowany, pracowity.... Wystarczy przypomnieć kilka jego wcieleń. Jego role z Kabaretu Olgi Lipińskiej czy Kabaretu Dudek. Skecz "Ucz się Jasiu", w którym grał majstra, przeszedł już do historii i cieszy się wręcz kultem.

Był narratorem w "Bajkach dla dorosłych", aktorem Teatru Polskiego, Narodowego, zagrał w filmowych hitach "Klub kawalerów", "Hallo Szpicbródka", "Brunecie wieczorową porą", "Alternatywach 4", "Zmiennikach"... Nadal daje radość widzom warszawskiego Teatru Kwadrat.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji