Artykuły

Warszawa. Agnieszka Grochowska zagra Danutę Wałęsę

Warszawska aktorka Agnieszka Grochowska wcieli się w rolę Danuty Wałęsy w filmie Andrzeja Wajdy o byłym prezydencie RP, Lechu Wałęsie. Większość zdjęć zostanie nakręcona w Trójmieście.

Zdjęcia filmu "Wałęsa" Andrzeja Wajdy, do którego scenariusz napisał Janusz Głowacki, rozpoczną się 1 grudnia br. Film realizowany będzie w Gdańsku i w Warszawie.

- To jest najtrudniejszy film, jaki będę robił w życiu. Polska wydała bohatera bardzo szczególnego, który odniósł prawdziwe zwycięstwo, zwycięstwo ducha. (...) Nie może to być film, który jest oparty tylko na aktorach. Nie jest to możliwe, żeby wszystkie ważne postaci zostały zagrane przez aktorów.

W tym filmie pojawią się także fragmenty dokumentalne. Kino polskie istniało przy tych wydarzeniach, więc te materiały będą wspierać ten film - powiedział na czwartkowej konferencji prasowej Andrzej Wajda i dodał, że jeżeli ktoś zada mu pytanie, dlaczego robi ten film, odpowie: "Nie chcę ale muszę".

Główne role zagrają Robert Więckiewicz, który wcieli się w role Lecha Wałęsy i Agnieszka Grochowska, która zagra Danutę Wałęsę.

- Dawno nie było w Polsce takiej grupy fantastycznych młodych aktorów gotowych do wielkich ról - powiedział Wajda.

Agnieszka Grochowska odniosła się na konferencji do najnowszej książki Danuty Wałęsy.

- Jestem po lekturze książki pani Danuty Wałęsy. Paradoksalnie lektura tej książki pomogła mi w jednej rzeczy - w wyzbyciu się całkowicie obawy przed zdjęciami. Ta osoba była tak silna, miała taki hart ducha, że nie wypada mi się już niczego bać - powiedziała Grochowska.

Rolę Oriany Fallaci, słynnej włoskiej dziennikarki, przeprowadzającej wywiad z Wałęsą, miała zagrać Monica Bellucci. Niestety, włoska aktorka okazała się za droga dla polskiej ekipy, mimo iż budżet filmu "Wałęsa" jest okazały. Na produkcję planuje się wydać 19 mln złotych. Film wyprodukuje Akson Studio.

Robert Więckiewicz nie spotkał się jak na razie ze swoim bohaterem. Aktor stwierdził, że w jego zawodowym życiu będzie to najtrudniejsza rola. Przyznał też, że nie zamierza zapuszczać wąsów do filmu. Wąsy będą zatem sztuczne.

Akcja filmu "Wałęsa" rozpoczyna się w grudniu 1970 roku. Trwa przez lata 80. i kończy się w listopadzie 1989 roku słynnym wystąpieniem Lecha Wałęsy przed połączonymi izbami amerykańskiego Kongresu. Swoje przemówienie Wałęsa rozpoczął od słów "My, naród!". W pierwszej fazie pracy film miał nosić taki właśnie tytuł, ale nie chciał się na to zgodzić Janusz Głowacki. - Był zbyt dęty - skomentował pisarz.

Sam Lech Wałęsa nie pojawi się w filmie. - Przynajmniej na razie nie przewidujemy takiego wariantu - deklaruje Andrzej Wajda. Planuje się jednak połączenie zdjęć dokumentalnych ze zdjęciami fabularnymi.

Udział Gdańska w produkcji filmu jest niemały. Poza pomocą organizacyjną miasto zamierza przelać na konto filmu "Wałęsa" ponad 0,5 mln zł. Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zobowiązał się też "chodzić z czapką" - jak się wyraził - po prośbie po trójmiejskich firmach, aby zdobyć dodatkowy milion złotych.

Większość zdjęć zostanie nakręcona w Trójmieście.

Operatorem będzie Paweł Edelman. Ekipa nie będzie jednak mogła pracować w historycznej sali BHP na terenie Stoczni Gdańsk, gdzie podpisano Porozumienia Sierpniowe, ponieważ jest to dziś obiekt muzealny, ze stałą ekspozycją. Udało się jednak znaleźć w Gdańsku podobną salę.

Film ma już swoją stronę internetową www.walesafilm.com.

"Wałęsa" już dziś budzi wielkie zainteresowanie wśród światowych dystrybutorów, którzy od dwóch lat dzwonią do Andrzeja Wajdy i Michała Kwiecińskiego, dopytując, kiedy wreszcie powstanie film o Lechu Wałęsie.

Na ekrany polskich kin film wejdzie jesienią 2012 roku.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji