Pański Kwiecień
Krytyk "New York Timesa" już kilka lat temu nazwał bohatera tej płyty "polskim księciem". Mariusz Kwiecień jest gwiazdorem nie tylko Metropolitan Opera, ale także innych czołowych scen świata - pisze Dorota Szwarcman o "Slavic Heroes" Kwietnia poświęconej operom słowiańskim.
Nie zaniedbuje jednak Polski. W tym roku w grudniu powraca na cztery spektakle "Don Giovanniego" do Opery Narodowej, potem zaś wystąpi w partii Janusza w nowym wystawieniu "Halki" w Operze Krakowskiej. Przedsmak tej roli mamy na płycie "Slavic Heroes" poświęconej operom słowiańskim. To pierwszy solowy krążek Kwietnia (Harmonia Mundi wydała go w koprodukcji z Polskim Radiem, nagranie odbyło się w warszawskim Studiu im. Witolda Lutosławskiego).
Szlachetna barwa głosu oraz typ charyzmy predestynują naszego barytona do ról szlacheckich i królewskich. Taka jest większość postaci z oper rosyjskich, czeskich i polskich, w które się wciela: szlachcice Oniegin, Janusz, Mazepa czy Miecznik ze "Strasznego dworu", książę Robert z "Jolanty" Czajkowskiego, kniaź Igor Borodina, wreszcie król Roger z ostatniej sceny dzieła Szymanowskiego. Pańskość tych postaci przeplata się jednak z bardziej uniwersalnymi emocjami. Artyście znakomicie partneruje Polska Orkiestra Radiowa pod batutą Łukasza Borowicza.
**
Mariusz Kwiecień, POR, dyr. Łukasz Borowicz, Slavic Heroes, Harmonia Mundi, Polskie Radio