Artykuły

W Teatrze im. Aleksandra Sewruka trwają przygotowania do pierwszej w tym roku premiery. 21 stycznia widzowie będą mogli obejrzeć tragikomedię "Opowieść o zwyczajnym szaleństwie" Petra Zelenki. Wcześniej, bo w najbliższą sobotę, otwarta zostanie - również dotknięta szaleństwem - wystawa prac uczniów Liceum Plastycznego w Gronowie Górnym.

Pierwsza premiera w tym roku - "Opowieści o zwyczajnym szaleństwie". Najlepszy czeski dramat wydany w 2001 roku. Filmowa adaptacja wyróżniona sześcioma nominacjami do prestiżowej nagrody Czeskiego Lwa w 2005 roku. Sztuka oklaskiwana w teatrach na całym świecie. Hit sceniczny współczesnego dramaturga Petra Zelenki.

To historia 33-letniego Petra, który popada w obłęd, odkąd pół roku temu rozstał się ze swoją ukochaną Janą. Stacza się - stracił pracę kontrolera lotów, teraz jest zwykłym robotnikiem w terminalu towarowym na lotnisku. Źle dzieje się także w małżeństwie jego rodziców. Ojciec popadł w skrajną apatię, co matka uważa za przejaw groźnych chorób, a ona sama niezdrowo ekscytuje się tragicznymi wydarzeniami w dalekich krajach i za wszelką cenę próbuje pomóc ich mieszkańcom. Petr przypadkowo spotyka parę, która jest gotowa płacić za to, by patrzył, jak uprawiają seks. Jego ojciec poznaje tymczasem dużo młodszą od siebie rzeźbiarkę.

Bohaterami tej tragikomedii są młodzi ludzie uwikłani w dziwne związki emocjonalne. Jana wydzwania do kochanków z budki telefonicznej pod swoim domem; Mucha porzucony przez kolejną dziewczynę wiąże się z odkurzaczem i manekinem; Piotr, aby zatrzymać dziewczynę, sięga po indiańskie rytuały; Alicja i Jerzy płacą postronnym ludziom, aby ich obserwowali w łóżku, bo inaczej nie mogą się kochać. Wszyscy składają się na portret zbiorowości, w której samotność stała się normą, a miłość ma coś z fast foodu - nie może trwać zbyt długo, bo następni wygłodzeni klienci czekają w kolejce.

Absurdalna pogoń bohaterów za szczęściem. Indiańskie rytuały, nietypowe formy uwodzenia, szalone pomysły erotyczne. Wszystko z ogromnym poczuciem humoru.[informacja nadesłana przez elbląski teatr].

Tyle o fabule. Jak z tekstem Zelenki poradzą sobie elbląscy aktorzy, zobaczymy 21 stycznia. Nad ich twórczą pracą czuwa reżyser Katarzyna Deszcz (to jej debiut na elbląskiej scenie).

Zanim jednak premierowi widzowie obejrzą szaloną tragikomedię, teatr zaprasza do odwiedzenia wystawy prac uczniów Liceum Plastycznego w Gronowie Górnym.

- Od dawna, w całym kraju, spektakle teatralne obudowywane są różnymi wydarzenia artystycznymi - mówi Tomasz Walczak, rzecznik prasowy Teatru im. Aleksandra Sewruka w Elblągu. - Tak było i jest także u nas. Przed laty wystawą fotografii przygotowywaliśmy się do premiery "Nocy sióstr Brontë", a całkiem niedawno premierę "Skrzypka na dachu" poprzedzały wieczór poezji żydowskiej oraz wieczór szabasowy. Takie działania wprowadzają widza w klimat spektaklu. Teraz chcemy zaproponować wystawę prac uczniów Liceum Plastycznego.

Co ta ekspozycja ma wspólnego z "Opowieścią o zwyczajnym szaleństwie"?

- Szaleństwem jest to, że powstały tak świetne prace - wyjaśnia rzecznik elbląskiej sceny. - Szaleństwem jest również to, że ci młodzi ludzie porywają się na takie rzeczy nawet nie będąc jeszcze u progu swojej drogi zawodowej.

Wystawę zatytułowaną "Człowiecze szaleństwo w twórczości" tworzą prace będące efektem realizacji projektu "Z ołówkiem w Muzeum" dofinansowanego ze środków Fundacji PZU, Fundacji BZWBK oraz Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Szkoły. Powstałe obrazy zainspirowane zostały wyjazdem uczniów do Muzeum Malarstwa i Galerii Zachęta w Warszawie. Kopie zachwycają starannością wizji artystycznej, przybliżają nam arcydzieła malarstwa światowego od czasów antycznych do współczesności. Ten przekrój czasowy to ewolucja postaw twórczych artystów i zmieniającego się postrzegania artystów i świata przez sztukę.

Otwarcie wystawy odbędzie się na foyer Dużej Sceny w sobotę (14 stycznia) o godz. 18.30 (przed spektaklem "O co biega?"). Prace uczniów Liceum Plastycznego będzie można oglądać do końca stycznia.

- Wprowadźmy się więc w klimat szaleństwa - zwyczajnego i niezwyczajnego - zachęca Tomasz Walczak.

***

Obsada: Marcin Tomasik, Irena Adamiak, Lesław Ostaszkiewicz, Małgorzata Rydzyńska, Artur Hauke, Anna Suchowiecka, Leszek Andrzej Czerwiński, Teresa Suchodolska, Wojciech Rydzio, Marta Masłowska, Małgorzata Jakubiec-Hauke, Tomasz Czajka.

Katarzyna Deszcz jest absolwentką Wydziału Reżyserii Dramatu Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie, skończyła także prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim. W 1982 r. założyła w Krakowie wraz z mężem Andrzejem Sadowskim grupę teatralną "Mandala" (19 spektakli eksperymentalnych w 34 krajach).

Ma ponad dwudziestoletnie doświadczenie reżyserskie. Znana jest z przedstawień w teatrach krakowskich: Słowackiego, Grotesce, Ludowym, Starym i innych na terenie całej Polski. Reżyseruje także poza granicami kraju np. w Wielkiej Brytanii, Japonii. Od wielu lat jest związana artystycznie z londyńskim Scarlet Theatre.

Na scenach polskich wyreżyserował m.in. "Uzdrowiciela" wg B. Friela, "Na zachód od Shannon" wg Mc Donagha, "Wieczór trzech króli" wg Szekspira (spektakl został nagrodzony na Festiwalu Szekspirowskim w Gdyni), "Królową piękności z Leenane" M. Mc Dongaha, "Opowieści Gargantuiczne" A. Sadowskiego wg Rabelais'go, "Pamięć wody" S. Stephenson.

W latach 2003-2006 była dyrektorem Naczelnym i Artystycznym Teatru im. A. Mickiewicza w Częstochowie. Wyreżyserowała tam "Pannę Julię" A. Strindberga, "Iwonę, księżniczkę Burgunda" W. Gombrowicza oraz "Opowieści Gargantuiczne" Sadowskiego.

Od 1999 r. jest wykładowcą na krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych.