Artykuły

Grażyna Antoniewicz o nominacjach Sztorm Roku 2011

Grażyna Antoniewicz, dziennikarka "Polska Dziennik Bałtycki", ocenia nominacje do nagrody Sztorm Roku 2011.

Wielkich olśnień w teatrze nie było. Na pewno jednak na uwagę zasługuje Michał Kowalski jako Pankracy w spektaklu "Nie-Boska Komedia" Adama Nalepy, ale w kategorii teatr nominuję też Abelarda Gizę i Kacpra Rucińskiego, którzy współtworzą (wraz z Katarzyną Piasecką) grupę Stand Up Bez Cenzury. Ich występy udowadniają, że rodzimy kabaret może bawić w sposób inteligentny i oryginalny, ale to akurat nic dziwnego, zważywszy, że filarem grupy jest Abelard Giza (pierwszy buntownik IV Rzeczypospolitej, współzałożyciel kabaretu Limo).

Nominacje w kategorii sztuki plastyczne przyznałabym Pawłowi Dobrzyckiemu za scenografię oraz reżyserię świateł do musicalu "Shrek" w reżyserii Macieja Korwina w Teatrze Muzycznym w Gdyni. W sposób cudowny sprawił, że bagno zielonego ogra przemieniło się w ogromny zamek Smoczycy czy Lorda Farquaada. To dzięki czarom Pawła Dobrzyckiego w gęstym wielkim lesie tańczyły kilkumetrowe drzewa, a dekoracje zmieniały się co kilka minut.

W kategorii literatura bezdyskusyjnie błyszczy najnowszy album z serii "Rewolucje". Mateusz Skutnik wciąż rozwija swój świetny styl i niezmiennie zaskakuje. Patrząc z ukosa na rzeczywistość - toczy subtelną grę z czytelnikiem. Gdański rysownik tym razem do współpracy zaprosił Jerzego Szyłaka. Choć zmienił się charakter opowiadanej historii, Mateusz Skutnik pozostał wierny swojemu stylowi. Nadal rysuje swobodną, surową kreską i doskonale panuje nad kolorem. Akcja dzieje się na morzu, więc kadry toną w odcieniach błękitów, morskiej zieleni i szarości. Fani "Rewolucji" stroną graficzną są oczarowani, a scenariusz Skutnika i Jerzego Szyłaka zadziwia licznymi zwrotami akcji. "Rewolucji. Na morzu" to komiks humanistyczny, uniwersalny i piękny.

W kategorii organizator nominacja należy się Stowarzyszenie A Kuku Sztuka, które współorganizowało w tym roku w Sopocie dwie imprezy oparte na współpracy artystów z mieszkańcami: Otwarty Kurort Kultury oraz ArtLoop. Projekt Otwarty Kurort Kultury okazał się strzałem w dziesiątkę. Kultura i sztuka płynnie przenikały do codziennego życia mieszkańców. Sopocianie, a także turyści spotkali sztukę w nietypowych dla niej miejscach. Polem działania trójmiejskich twórców stały się nie tylko ulice, ale też dwa mieszkania w bloku przy ul. Tatrzańskiej. Sopoccy artyści zaprosili też mieszkańców do swoich pracowni. Stowarzyszenie A Kuku Sztuka! jak co roku zaskakuje oryginalnymi i ciekawymi pomysłami.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji