Wejherowo. Radni i urzędnicy wystąpią na scenie
Tego jeszcze w Wejherowie nie było - tutejsi radni, urzędnicy, dyrektorzy różnych instytucji, a nawet prezes jednostki OSP od miesiąca uczą się tekstów z "Zemsty" i "Ślubów panieńskich", by wystąpić na scenie już za tydzień w "Wieczorze z Fredrą".
Impreza organizowana jest z okazji Międzynarodowego Dnia Chorego, a dochód ze sprzedaży biletów wstępu zostanie przeznaczony na rzecz Hospicjum Domowego pw. Judy Tadeusza w Wejherowie. Próby do widowiska odbywają się od początku stycznia.
- Z jednej strony jest to dla mnie sprawdzenie się w nowym zadaniu, któremu przyświeca szczytny cel, z drugiej zabawa - mówi Jacek Thiel, grający w przedstawieniu Albina, na co dzień radny powiatowy i specjalista od promocji w Urzędzie Miasta Wejherowa.
- Choć oczywiście trema będzie, gdy na widowni zasiądą moje dzieci.
- To nowe wyzwanie, jestem otwarta na takie propozycje, ponieważ chodzi o wspomożenie hospicjum, nie trzeba było mnie długo przekonywać - wyjaśnia Olga Tomaszewska, dyrektor SP nr 9 w Wejherowie. - Co prawda nieco mnie zaskoczył bardzo długi tekst roli, którą mi przydzielono, czyli Klary, ale cel całej akcji mnie zmotywował i już wszystko umiem na pamięć.
Przedstawienie odbędzie się w piątek, 10 lutego, o godz. 18, w auli Gimnazjum nr 1. Bilety w cenie 30 zł są do nabycia w wejherowskiej bibliotece, która jest organizatorem przedsięwzięcia.
- Od trzech lat włączamy się w organizację Międzynarodowego Dnia Chorego, wspomagając wejherowskie hospicjum. Do tej pory były to aukcje obrazów, teraz postanowiliśmy spróbować czegoś innego - tłumaczy Danuta Balcerowicz, szefowa wejherowskiej biblioteki. - Zatrudnienie profesjonalnych aktorów było dla nas zbyt kosztowne, pomyślałam zatem, by w wieczorze w postacie Fredry wcieliły się znane w Wejherowie osoby. Owszem, początkowo spotkałam się ze zdziwieniem, bo to przecież niecodzienna propozycja, ale nikt nie odmówił.
