Artykuły

Warszawa. Czeski kolaż w Studio

- Będą sceny jak z musicalu i jak z czeskiego filmu. To spektakl o Bogu, czeskim piwie i hokeju - zapowiadają reżyserki Kasia Adamik i Olga Chajdas. W Teatrze Studio premiera "Zrób sobie raj" według książki Mariusza Szczygła - zbioru reportaży o Czechach.

"Zrób sobie raj" [na zdjęciu - próba spektaklu] to wspólna produkcja Teatru Studio i Instytutu Reportażu. Inicjatywa wyszła od Instytutu Reportażu, który w ten sposób zamierza rozpocząć stałą działalność teatralną. Następna na scenę ma trafić książka Wojciecha Tochmana "Dzisiaj narysujemy śmierć".

Czy reportaże to inspirujący materiał dla teatru? Wcześniejsza książka Mariusza Szczygła "Gottland" miała już dwie inscenizacje w Morawsko-Śląskim Teatrze Narodowym z Ostrawy i w Pradze. Czy uda się przenieść na scenę "Zrób sobie raj"?

Kasia Adamik i Olga Chajdas, podejmując się tego zadania, miały poczucie ryzyka. - Według tej książki można napisać tysiąc różnych adaptacji. Zadanie nie jest łatwe - mówi Kasia Adamik. Wspólnie z Olgą Chajdas (na planie filmowym i w teatrze bardzo często pracują razem) zaczęły zagłębiać się w temat. Na początek sięgnęły do starych czeskich płyt. W spektaklu znajdą się m.in. aż dwie piosenki Heleny Vondraczkovej. - Mogę powiedzieć, że w pewnym sensie też jestem czechofilem - wyznaje Kasia Adamik. - Nie aż tak bezkompromisowo jak Szczygieł, ale w wielu sprawach się z nim zgadzam. To kraj, który dla nas, Polaków, stanowi pewien problem. Bo Czesi mają to, z czym my nie potrafimy sobie poradzić. Mają to, czego im zazdrościmy: wolność życia.

- To jest ta ich "pohoda", o której pisze Mariusz Szczygieł, a którą staramy się przemycić do każdej ze scen spektaklu - podkreśla Olga Chajdas. - Nawet w najgorszych momentach życia Czesi nie tracą poczucia humoru, mają dystans do siebie. Mają dystans do polityki, religii, do śmierci i pogrzebów.

Jak się Państwu żyje bez Boga? Czy nie wierzyć w Boga to grzech? Dlaczego Czesi nie celebrują uroczystości pogrzebowych? Jak to możliwe, że są tam ludzie, którzy nawet nie odbierają urn swoich bliskich? Te pytania, które zadaje w swojej książce Mariusz Szczygieł, stały się punktem wyjścia do adaptacji.

Reżyserki podkreślają, że to spektakl inspirowany książką. Wybrały kilka wątków, kilka postaci (niektóre postaci powstały z dwóch innych albo nawet trzech). Starały się wejść w atmosferę. Znaleźć nieco lżejszą formę teatralną na te poważne tematy, stąd np. elementy musicalu. - To impresje o Czechach, czeski kolaż - mówi Kasia Adamik. - Z punktu widzenia Polaka. Bo potrzebowałyśmy postaci Polaka, żeby lepiej zaznaczyć kontrast między narodami. To nie jest ten narrator z książki. To nie jest nasz Szczygieł, ale jego postać ma podobny charakter.

Teatr Studio, "Zrób sobie raj" według książki Mariusza Szczygła, scenariusz i reżyseria: Kasia Adamik i Olga Chajdas, scenografia i kostiumy: Magdalena Maciejewska, przygotowanie wokalne: Aldona Krasucka, ruch sceniczny: Anna Hop, asystentka reżysera: Hanna Usarewicz, reżyseria światła: Jacqueline Sobiszewski. Występują: Katarzyna Herman, Karolina Kominek, Stanisław Brudny, Redbad Klijnstra, Przemysław Kosiński, Piotr Ligienza oraz Radosław Jamroż. Mateusz Jordan-Młodzianowski, Bogusław Kudłek, Jędrzej Taranek. Premiera - 8 marca

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji