Artykuły

Opera w operze, czyli premiera "Ariadny na Naxos"

Opera Krakowska zaprasza w sobotę na premierę spektaklu "Ariadna na Naxos" Richarda Straussa. Reżyseruje Włodzimierz Nurkowski, a kierownictwo muzyczne sprawują Tomasz Tokarczyk i Warcisław Kunc, który opowiada nam o przygotowaniach do premiery.

Znany i lubiany motyw teatru w teatrze ustępuje tutaj motywowi "opery w operze". W domu wiedeńskiego bogacza trwają przygotowania przed przyjęciem. Uświetnić ma je wystawienie opery "Ariadna na Naxos" oraz występ trupy commedia dell'arte z przedstawieniem "Niewierna Zerbinetta i jej czterej kochankowie". Z jednej strony Ariadna, porzucona przez Tezeusza na Naxos, która w towarzystwie nimf opłakuje utratę ukochanego, z drugiej Zerbinetta z jej jakże liberalnymi poglądami na związki damsko-męskie...

O przygotowaniach do spektaklu opowiada nam Warcisław Kunc:

Święta muzyka

- Mam wrażenie, że opery dwóch znamiennych Ryszardów, Straussa i Wagnera są wciąż zbyt rzadko wykonywane w Polsce. Powodów tej sytuacji jest mnóstwo. Po pierwsze polski teatr operowy od dawien dawna bardziej hołubił operę włoską. Ponadto w naszym procesie edukacji muzycznej niemieccy twórcy operowi przełomu XIX/XX wieku wciąż są niedoceniani, a czasem wręcz pomijani. Po trzecie mamy chyba inny temperament. Toscanini powiedział, że kiedy w operze wagnerowskiej bohater postanawia powiedzieć ukochanej o swoich uczuciach to w operze włoskiej zakochani mają już do tego czasu sześcioro dzieci. Z drugiej strony, nie ma dzisiaj prestiżowego teatru czy festiwalu operowego w Europie, który nie miałby w swoim repertuarze "Salome", "Kawalera srebrnej róży", "Elektry", "Kobiety bez cienia" czy właśnie "Ariadny na Naxos" - są to standardowe pozycje. Wspaniale, że Opera Krakowska dołącza do tej grupy teatrów. O "Ariadnie na Naxos" trudno jest mi powiedzieć coś więcej jak: święta muzyka, wielka przygoda i niezwykłe wyzwanie artystyczne. Strauss umieścił swoje credo kompozytorskie w partii Kompozytora, głównej postaci pierwszej części (tzw. Prologu), który kończąc swój udział w spektaklu śpiewa: "Czymże jest muzyka? Muzyka to święta sztuka, która jednoczy wszelkie uczucia niczym cherubiny wokół jaśniejącego tronu i dlatego jest ona święta wśród sztuk - święta muzyka!". Pracując nad tą partyturą, jesteśmy wszyscy przekonani, że to prawda.

Estetyczne Himalaje

- Zderzenie się z kompozycjami Richarda Straussa zawsze wyzwala u wykonawców wspaniały proces twórczy. Zespół wykonawców rozpoczął próby i inne przygotowania ponad trzy miesiące temu. Strauss to kompozytor, który zabiera wszystkich uczestników swojego muzycznego święta w prawdziwe estetyczne Himalaje, a więc w tej wyprawie uczestniczyć mogą tylko wspaniali wykonawcy. Obsada z racji złożoności opery musi być podwójna, a to oczywiście wydłuża proces prób i przygotowań. Koncepcja reżysera Włodzimierza Nurkowskiego - świetnie znającego dzieło - czasem stawia przed śpiewakami niełatwe wyzwania, ale jest przemyślana, czytelna i realizowana z rozmachem, co myślę pomoże widzom w odbiorze tego dzieła. Ponadto panuje świetna atmosfera pracy, a co najważniejsze wzajemnej współpracy i zrozumienia pomiędzy wykonawcami a realizatorami.

Niczym cherubiny

- Myślę, że spektakl będzie dla widzów interesującą i wysublimowaną propozycją. Trafnie określił to S. Gray, mówiąc że: "W Ariadnie tańczą menueta Mozart i Mascagni, Haendel i Offenbach", co doskonale podkreśla różnorodność stylistyczną dzieła. Połączenie stylu opery buffa i seria powoduje, iż zmienność, jaka zachodzi w warstwie muzycznej, połączona dodatkowo ze stylem kompozytora opartym w dużej mierze na tzw. straussowskiej polifonii, jest wielkim wyzwaniem dla wszystkich śpiewaków i instrumentalistów. Ponadto jest zarówno wyzwaniem muzycznym w kontekście frazy, wyrazu, jak i wyzwaniem technicznym związanym z artykulacją i prawdziwą wirtuozerią. Wykonawczo Ariadna na Naxos uchodzi za bardzo trudną, chociażby ze względu na często indywidualne potraktowanie partii instrumentalnych orkiestry liczącej zaledwie 36 muzyków. Pomimo niewielkiej liczebności, orkiestrze nie brakuje ciekawych barw harf, celesty, fortepianu czy fisharmonii, co zwiększa atrakcyjność muzycznej strony dzieła. Wykonywanie dzieł Richarda Straussa jest zawsze rozwojowe, bowiem połączone ze zdobywaniem kapitału możliwości artystycznych przez wykonawców. Wiem, że " niczym cherubiny" chcemy wziąć udział w tym święcie muzyki i teatru.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji