Gdańsk. Recital Marka Richtera w Radiu
Marek Richter po kilku latach wraca do śpiewania poezji. Tym razem, po latach wykonywania wierszy Agnieszki Osieckiej, artysta postanowił przygotować nowy materiał, oparty na twórczości lirycznej Krzysztofa Buszmana. Premierowa prezentacja tego recitalu, zatytułowanego "Wiem" zaplanowana została na piątek, 25 maja w studiu koncertowym Radia Gdańsk.
Nowy recital Marka Richtera [na zdjęciu] "Wiem" to powrót do śpiewania w kameralnym klimacie, piosenek z dobrym tekstem. Po latach przerwy, zainspirowany poezją Krzysztofa Buszmana, zapragnął znów tego szczególnego rodzaju kontaktu z publicznością.
Celowo unikamy tu (zresztą za sugestią artysty) określeń w rodzaju: "poezja śpiewana" ponieważ "Wiem w skali Richtera" zdecydowanie wymyka się z kręgu tych porównań. I dobrze, bo Marek Richter niechętnie daje się umieścić w jednej "szufladzie".
Pomocą w drodze do odczytania wersów Krzysztofa Buszmana będą ciekawe, niepowtarzalne aranżacje. One to zdaniem artysty, poprowadzą recital w stronę swobodnej i lekkiej formy. Marek Richter odważnie dołączył do listy kompozytorów-współtwórców recitalu: Piotr Dziubek, Paweł Kowalicki, Jarosław Chojnacki...
Znane są fascynacje Marka Richtera piosenką aktorską i poetycką. Jego dawne występy w Teatrze Atelier i interpretacje specjalnie dla niego pisanych przez Agnieszkę Osiecką piosenek, są dodatkową, wspaniałą rekomendacją nowego recitalu. Na co dzień jako aktor z wyczuciem balansuje pośród kreowanych ról. Co istotne-poczucie humoru, które go nie opuszcza, to znak szczególny kreowanych przez niego postaci, choćby i najbardziej mrocznych. Swobodnie wiedziony intuicją, wyczulony na reakcje partnerów, czyni swoja kartę w grze silną i pewną. Uważnemu widzowi nie daje szans na zniecierpliwienie, spoglądanie na zegarek, czy nerwowe zmiany pozycji w teatralnym fotelu. Niesiony na fali "drugiej młodości" chętnie wraca do ulubionej gitary, czy klimatów Woodstock z rock and rollowym akcentem. Realizuje swoje marzenia do "dwóch kółek", z dziecięcą radością dosiadając swój 300 kilogramowy motocykl. Pędzi w poszukiwaniu nowych pomysłów na życie i teatr. Wciąż zapamiętały w dbałości o "żar domowego ogniska" z równym umiarem, urokiem i taktem, dzieli się swoją słabością do płci odmiennej. Jednak przekracza granice tylko w aktorskim fachu. Kiedy trzeba świetny kompan, birbant i przyjaciel ceniących dobre towarzystwo, biesiadę ,"markową" (nomen-omen)whisky i swobodną wymianę poglądów na każdy temat.
Recital Marka Richtera z tekstami Krzysztofa Cezarego Buszmana to opowieść kondycji przeciętnego człowieka, wtrąconego miedzy "początek" i " koniec" - próbującego znaleźć odpowiedź, daleko wykraczającą poza banalne pytanie: "Jak żyć?"
