Artykuły

Taniec każdemu dodaje skrzydeł

- Osoby w wieku dojrzałym nie pójdą na dyskotekę czy do klubu z młodzieżowymi tańcami. Dlatego marzą mi się wieczorki taneczne dla seniorów, takie, które są czymś normalnym np. we Włoszech. I zdradzę, że mam już pewien pomysł - mówi MAŁGORZATA POTOCKA, dyrektorka Teatru Sabat w Warszawie.

Podobno w pani domu nawet zwierzaki tańczą, śpiewają i stepują. To prawda?

- No nie, to przesada, ale tylko lekka. Istotnie moje zwierzęta, a szczególnie jedna z papużek, amazonka żółtogłowa, Śpiewa. I to co śpiewa! Hymn Polski! Natomiast pekińczyki zawsze wolały słuchać. Najchętniej w sali balowej w moim teatrze, dokąd je zabierałam na próby. Słuchając szlagierów, lekko się kołysały, można więc uznać, że trochę tańczyły

Pani oczywiście lubi tańczyć, ale czy prywatnie również?

- Jak najbardziej. I, być może uprzedzając kolejne pytanie, powiem, że nie dzielę muzyki na taką do tańca i na taką do słuchania. Słuchać mogę każdej i tańczyć do każdej, byle mi się podobała. Natomiast do swoich spektakli staram się wybierać taką muzykę, która spodoba się każdemu, czyli melodyjną i porywającą

Teatr rewiowy to u nas wciąż rzadkość. Ale, jak widać, tego typu sztuka jest potrzebna, bo publiczności wam nie brakuje. Czy nas, Polaków, z natury ponuraków, bawi rewia?

- Oczywiście, że bawi! Co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Wystarczy popatrzeć, jak publiczność reaguje na nasze piękne, utalentowane tancerki, jak nas oklaskuje. Ale niestety faktycznie jest tak, że jeszcze nie potrafimy rozkoszować się ani muzyką, ani tańcem. Tak na co dzień, nie tylko od święta.

Czy jednak „Taniec z gwiazdami" nie rozbudził w nas apetytu na więcej? Ten program zainspirował do tworzenia licznych szkół tańca, w których trudno było znale źć wolne miejsce...

- Tak, to prawda, ale głównie były to propozycje dla osób młodych. Ofert dla starszych jest już dużo, dużo mniej. A osoby w wieku dojrzałym to szczególni odbiorcy Jest wśród nich wiele osób samotnych, po rozwodach, nieśmiałych czy z kompleksami. Im często jest trudno zdecydować się na wyjśce do kina, nie mówišc o wyjściu na tańce. One nie pójdą na dyskotekę czy do klubu z młodzieżowymi tańcami. Dlatego marzą mi się wieczorki taneczne dla osób w starszym wieku, takie, które są czymś normalnym np. we Włoszech. I zdradzę, że mam już pewien pomysł.

Powrót do dancingów? już sama nazwa, kojarząca się z muzyką i tańcami „do kotleta", nieco przeraża...

- Dancingi nie były takie złe, ale nie o to mi chodzi. Myślę o imprezach organizowanych chociażby u nas w teatrze, dla wszystkich, którzy chcą sobie potańczyć przy dobrej muzyce. Będąone połączone z konkursami, np. z wyborem najlepszej pary tanecznej miesiąca. Jestem pewna, że wiele osób pragnących coś w swoim życiu zmienić na lepsze chętnie taką inicjatywę podchwyci.

Czyli w efekcie zamierza pani takim oto sposobem podnieść poziom optymizmu Polaków?

- A dlaczego nie? Ja sama widzę po sobie, jak wiele daje mi taniec. Już nie mówiąco innych korzyścach dla organizmu i samopoczucia. To znakomity lifting i z pewnością każdemu doda skrzydeł...

- Dziękuję za rozmowę i życzę, aby jak najszybciej udało się pani ten pomysł zrealizować.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji