Artykuły

Wielki rewolucjonista i miłośnik "bosonóżek"

CONRAD DRZEWIECKI nie tylko zrewolucjonizował technikę tańca, łącząc neoklasykę z tańcem modern, tańcem ludowym, etnicznym... Żaden ruch nie był mu obcy, jeśli mógł go wykorzystać, do przeprowadzenia własnej, niezwykle osobistej, opowieści. Drzewiecki wprowadzał do swoich choreografii tematykę, która nigdy wcześniej nie miała prawa zagościć w balecie na polskich scenach (np. temat obozu w "Ostatniej niedzieli", obraz hotelu robotniczego w "Popołudniu fauna") - pisze Stefan Drajewski w Polsce Głosie Wielkopolskim.

Zostawił po sobie teatr, który kontynuuje jego dzieło. Zostawił nam filmy, na których utrwalił tak ulotną sztukę jak balet. Po śmierci doczekał się bardzo szybko własnej ulicy... Kto? Conrad Drzewiecki - najwybitniejszy polski choreograf XX wieku.

Urodził się w 14 października 1926 roku w Poznaniu. Nic nie wskazywało, że będzie tancerzem i choreografem. Nie uczęszczał do szkoły baletowej, która przed II wojną światową działała przy Teatrze Wielkim. Wojna się skończyła, a Conrad Drzewiecki uznał, że musi być samodzielny, musi pomóc matce. I zapisał się do studia baletowego Bronisława Mikołajczyka.

Szybko jednak porzucił i studio i Poznań. "Kontakty zawiązane w czasie wojny zaczęły pracować. Był taki teatr w Kaliszu. Tam byli śpiewacy, recytatorzy, to była taka składanka ojczyźniana, no i były pląsy. Ludowe, trochę idące w rozrywkowość - jak to dzisiaj pojmuję. I tak to się zaczęło" - mówił. Conrad Drzewiecki nie zagrzał długo miejsca w Kaliszu. W tym czasie wędrowały po Polsce liczne grupy teatralne i baletowe. Nad Prosną przyuważył go Mikołaj Kopiński, tancerz i choreograf, który prowadził własny zespół baletowy. Zaproponował mu wyjazd do Krakowa. I tak rozpoczął się ciąg nieustannych ucieczek.

Drzewiecki wracał do Opery Poznańskiej i wyjeżdżał: do Zespołu Pieśni i Tańca Domu Wojska Polskiego, do Baletu Feliksa Parnella, do Francji, gdzie spędził siedem lat. Na dobre osiadł w Poznaniu w 1963 roku, obejmując kierownictwo baletu Opery Poznańskiej. Od ówczesnego dyrektora - Roberta Satanowskiego - dostał dużo swobody, ale jego chęć reformowania baletu była znacznie silniejsza.

Dziesięć lat później stworzył Polski Teatr Tańca. Z opery "zabrał" grupę tancerzy i osiem choreografii. Pierwszym spektaklem zrealizowanym od początku do końca przez PTT było "Epitafium dla Don Juana" (prapremiera 20 stycznia 1974 roku). W kwietniu 1974 roku Conrad Drzewiecki powtórzył jeszcze dwa balety zrealizowane wcześniej w operze: "Adagietto" z V Symfonii Mahlera i "Les Biches" Francisa Poulenca.

Polski Teatr Tańca rzadko występował w Poznaniu, bo nie miał własnej sceny. Zespół Conrada Drzewieckiego stał się polską wizytówką na świecie. Występował w Paryżu i Moskwie, w Kuopio (Finlandia) i na Sycylii. Między wyjazdami zespół pracował w swoim Studio, które od początku mieści się w gmachu Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej w Poznaniu. Drzewiecki zrealizował w Polskim Teatrze Tańca 36 baletów.

Propozycje choreograficzne Conrada Drzewieckiego budziły zachwyt i negację. Zwolennicy sztuki baletowej w wydaniu klasycznym nie mogli zrozumieć "bosonóżek" (tancerki tańczące boso). Drzewiecki nie tylko zrewolucjonizował technikę tańca, łącząc neoklasykę z tańcem modern, tańcem ludowym, etnicznym... Żaden ruch nie był mu obcy, jeśli mógł go wykorzystać, do przeprowadzenia własnej, niezwykle osobistej, opowieści. Drzewiecki wprowadzał do swoich choreografii tematykę, która nigdy wcześniej nie miała prawa zagościć w balecie na polskich scenach (np. temat obozu w "Ostatniej niedzieli", obraz hotelu robotniczego w "Popołudniu fauna").

W 1986 roku Drzewiecki przeszedł na emeryturę, ale jeszcze kilka miesięcy związany był z teatrem jako choreograf. Z czasem wycofał się i zaczął współpracę z teatrami dramatycznymi i operowymi jako reżyser. Ostatnią choreografię stworzył w 2004 roku. Z okazji wstąpienia Polski do Unii Europejskiej Emil Wesołowski, Henryk Konwiński, Teresa Kujawa i Conrad Drzewiecki zrealizowali IX Symfonię Ludwiga van Beethovena w Teatrze Wielkim w Poznaniu.

Conrad Drzewiecki zmarł 25 sierpnia 2007 roku.

***

Drzewiecki in memoriam

Cykl wydarzeń jubileuszowych Polskiego Teatru Tańca rozpocznie się 16 października w MTP (hala Empedwójka) o godzinie 20. W programie wieczoru prezentacja nowego spektaklu najmłodszego choreografa PTT Pawła Malickiego, film Daniela Stryjeckiego, rozmowy z Romą Juszkat i Przemysławem Śliwą oraz improwizacje młodych tancerzy PTT na temat baletu Conrada Drzewieckiego "Odwieczne pieśni".

Na zdjęciu: "Stabat Mater"

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji