Artykuły

Energia, kolor, pomysł

"Our House" w reż. Michała Znanieckiego w Teatrze Rozrywki w Chorzowie. Pisze Katarzyna Pachelska w Polsce Dzienniku Zachodnim.

W sobotę, 27 pażdziernika, w chorzowskim Teatrze Rozrywki widzowie obejrzeli po raz pierwszy musical "Our House" z piosenkami grupy Madness. Spektakl święcił triumfy w Londynie, to jego pierwsze przeniesienie na polski grunt. Dokonali go: Michał Znaniecki (reżyseria), Michał Wojnarowski (przekład), Jakub Lewandowski (choreografia), Włoch Luigi Scoglio (scenografia) i Tomasz Jacyków (kostiumy).

W oryginale "Our House" opowiada historię młodego londyńczyka, Maksa, który na randce z ukochaną dziewczyną, Sarą, włamuje się do pustego mieszkania.

W magiczny sposób osobowość Maksa rozdziela się. Dobry Maks zostaje ujęty przez stróżów prawa i odesłany do zakładu poprawczego, Zły Maks ucieka i staje się oszustem i złoczyńcą.

Akcja chorzowskiej wersji musicalu też rozgrywa się w Londynie, ale wśród angielskiej Polonii. To świetny pomysł, bo dzięki temu perypetie bohaterów są nam bliższe (inna sprawa, że większość polskich londyńczyków w spektaklu to kombinatorzy albo ludzie nie potrafiący wymówić zdania po angielsku).

To musical z gatunku intensywnych, wręcz poraża energią, kolorami, kostiumami, pomysłami inscenizatorskimi i choreograficznymi (taniec na krzesłach!) oraz ładunkiem emocji (czego tu nie ma - pierwsza randka, ślub w Las Vegas, tragedia, pogrzeb, i... znowu ślub).

Młodzi wykonawcy, i to nie tylko Daniel Malchar i Dagny Cipora w głównych rolach, dają z siebie wszystko. Wielkie pole do popisu mają (i to wykorzystują) odtwórcy wybitnie komediowych ról drugoplanowych (m.in. koleżanek Sary i kolegów Maksa, miejscowych gangsterów i sekretarki Zosi). W powodzi efektów zniknęła, ważna dla całej akcji, scena przemiany Maksa w Dobrego i Złego.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji