Cenzor w Rosji - "Szkarłatna wyspa" Bułhakowa
"Szkarłatna wyspa" Michała Bułhakowa to - jak pisał Andrzej Drawicz - "kraj bufonady, komediowej werwy, stylistycznego galopu. To zabawa z teatrem i zabawa w teatr, żart oparty na stylizacji w duchu Julesa Verne'a".
- W naszej inscenizacji chcemy pokazać sytuację teatru, jego odwieczne uzależnienie od decyzji urzędników, czy to cenzurujących, czy przyznających dotacje - mówią twórcy "Szkarłatnej wyspy", najnowszego przedstawienia w Dramatycznym. - Interesuje nas wartość teatru i jego śmiesznostki.
"Szkarłatna wyspa" przedstawia Rosję lat dwudziestych ukazaną w krzywym zwierciadle. Jedną z głównych postaci jest cenzor. Bułhakow nakreślił obraz skomplikowanej rzeczywistości tamtych lat, przedstawił ludzi jeszcze pełnych entuzjazmu dla zmian i już zniewolonych strachem przed rozpoczynającym się stalinowskim terrorem.
Przedstawienie wyreżyserował Piotr Cieślak. Scenografię zaprojektował Jan Ciecierski, kostiumy Dorota Kołodyńska. Muzyka jest dziełem Pawła Mykietyna, choreografia Emila Wesołowskiego. W spektaklu zobaczymy m.in.: Jadwigę Jankowską-Cieślak, Małgorzatę Niemirską, Mariusza Bonaszewskiego, Wojciecha Duryasza, Adama Ferency, Wojciecha Wysockiego, Zdzisława Wardejna.