Wrocław. Gala Wrocławskich Nagród Teatralnej i Muzycznej
Wrocławska Nagroda Muzyczna i Wrocławska Nagroda Teatralna rozdane. Na gali wystąpił Czesław Mozil.
Konrad Imiela, Magdalena Kulig i Magdalena Blum oraz Piotr Turkiewicz w poniedziałkowy wieczór zostali laureatami Wrocławskich Nagród-Teatralnej i Muzycznej.
Konrad Imiela ]na zdjęciu], dyrektor Teatru Muzycznego Capitol, został doceniony za oryginalną koncepcję sezonu, zmieniającą kanoniczny wizerunek teatru muzycznego, i dostał Wrocławską Nagrodę Teatralną.
- Bardzo dziękuję za docenienie czasem dziwnych, nieoczywistych pomysłów repertuarowych. Nie zauważylibyście ich państwo, gdyby nie bardzo dobry, wszechstronny zespół Teatru Capitol, gotowy nawet na wycieczki. To wyjątkowo trudny sezon, jesteśmy wciąż na walizkach, nawet słyszę żarty, że skoro tak dobrze nam idzie, to po co budować ten teatr. Ale jesteśmy gotowi wejść do monstrum na Piłsudskiego - powiedział Imiela.
Magdalena Kulig i Magdalena Blum dostały Wrocławską Nagrodę Muzyczną w kategorii muzyka poważna za płytę "Elegie". - Na początku miałyśmy dużo problemów, ale pomogło nam wiele życzliwych osób. Za to bardzo dziękujemy - mówiła Magdalena Blum. - Dziękuję także panu profesorowi Stanisławowi Firlejowi, który nagrał z nami tę płytę - dodała Magdalena Kulig.
Piotr Turkiewicz - dyrektor artystyczny festiwalu Jazztopad, został doceniony za nowatorską koncepcję i wysoki poziom tej imprezy oraz za umożliwienie młodym jazzmanom z różnych krajów spotkania na jednej muzycznej scenie. - Dwa dni temu siedemnastu artystów na tej scenie zagrało fenomenalny koncert Jazztopadu. Spotkali się wykonawcy, którzy nie mieli jeszcze okazji ze sobą współpracować. - Przyszły rok będzie wyjątkowy. Obchodzimy dziesięciolecie festiwalu, a wytwórnia ECM nagra jeden z premierowych projektów zamawianych przez nasz festiwal. Zapraszam na Jazztopad już za rok - dodał
Nagrody są przyznawane przez kapitułę złożoną z dziennikarzy i krytyków, za działalność w ubiegłym sezonie artystycznym. Nagrody- po 10 tys. zł - ufundowało miasto Wrocław. Galę we Wrocławskim Teatrze Współczesnym uświetnił pełen sarkastycznej ironii koncert Czesława Mozila. - Bardzo dziękuję za zaproszenie i wielkie gratulacje dla wszystkich grajków. Bo dla wszystkich, którzy nie skumali: my jesteśmy tylko grajkami - zaczął żartobliwie występ Mozil.
