Artykuły

Wolność to też nie jest rozwiązanie

Och, jak to kiedyś musiało być pięknie! Mężczyzna zdobywał kobietę, prosił jej ojca o rękę damy, a jemu odtąd wolno było wyślizgnąć swoją rękę, kiedy tylko najdzie go ochota. Jasne stosunki! Postaci ze sztuki "Polowanie na łosia" znanego młodego polskiego autora Michała Walczaka w realizacji teatru w Ulm zdają się nieświadomie tęsknić za takim właśnie porządkiem - pisze Steffen Becker w Nachtkritik po premierze w Theater w Ulm.

A już na pewno przerasta ich ta nowa wolność wyboru. Eliza chciałaby wziąć ślub, bo jak mówi: "nie mam zamiaru czekać, aż do tego dojrzejesz." Konrad, wspomniany narzeczony, na samą myśl o oficjalnym klęknięciu przed jej rodzicami - generałem i śpiewaczką operową - natychmiast ma kryzys i w rozpaczliwym seksie próbuje po cichu wrócić do łona matki. A jego twarda narzeczona też dostaje stracha i sprowadza swojego byłego terapeutę w typie macho, który uwiódł ją jako młodą dziewczynę.

Na tej osnowie Walczak tworzy komedię bulwarową, słodko-gorzki romans i farsę o brutalnej przemianie społeczeństwa za niegdysiejszą żelazną kurtyną - pojawia się były kochanek, dochodzi do walki, kochanek umiera (jak na razie), trzeba ukryć jego ciało zanim rodzice przyjdą z wizytą, a do tego podczas ceremoniału oświadczyn rzekomy denat daje najróżniejsze znaki życia. Reżyserka Fanny Brunner łączy sceny wystrzelane jak salwy z oryginalnie zrealizowanymi sekwencjami w zwolnionym tempie, które wywołują salwy śmiechu na widowni. Ale również zabawne zmiany tempa nie są w stanie ukryć faktu, że widziało się tego typu rzeczy już w sztukach la Ray Cooney. Volkram Zachiesche jako eks i macho pozostaje szykanowanym stereotypem (nawet jeśli dobrze zagranym), Christel Mayr jako ojciec i generał trwa w naprawdę jednowymiarowej parodii Hitlera.

Parodia stosunków damsko-męskich

Wielką przyjemność sprawia w "Polowaniu na łosia" gra narzeczonych Elizy i Konrada. W szczególności Aglaja Stadelmann to prawdziwy wulkan energii - jako pani domu ("Zmyjesz wreszcie ten mózg czy ma nam tu zastygnąć"), jako analityczka ("Miałam dość ukrywania przed tobą, jak złą jestem osobą") i jako biczowniczka ("Co z ciebie za mężczyzna, jeśli innego mężczyzny zabić nie możesz"). W błyskawicznym tempie zmienia typy i obsługuje cały wachlarz najróżniejszych tonacji i natężenia ekspresji dokładnie tak dobrze jak jej postać używa kobiecej broni. Florian Stern w roli Konrada jako niezdolna do decyzji ciamajda jest z początku nieco rozkojarzony. Zaciekle walczący o swoją męskość narzeczony, który urządza rywalowi ostateczną śmierć w kostiumie łosia, wychodzi mu zdecydowanie lepiej.

W ostatecznym oglądzie proponują dużo więcej niż tylko parodię stosunków damsko-męskich i towarzyszących im nieporozumień. "Polowanie na łosia" obnaża kompletnie absurdalną sytuację życiową ludzi, którzy w jednym systemie dorastali, a w zupełnie innym przyszło im spędzać dorosłe życie. Stadelmann i Stern przekonująco serwują blaski i cienie ciągłej zamiany ról - jak również tęsknotę za pewnymi strukturami, jednocześnie nie aprobując wcześniejszych realnych czasów. Nieco dziwna jest w tym kontekście scenografia Mony Hapke ze zniszczonymi fotelami na tle wzorzystej tapety z lat 70-tych. Nie pasuje do historii współczesnej pary utrzymywanej przez zamożnego ojca ani też do odautorskiej intencji pokazania ambiwalencji, bardziej pasowałaby do komedii o bloku wschodnim.

Obsada na krzyż

A jednak jest wybaczalna w świetle niespodzianki wieczoru. Gunther Nickles jako przerysowana matka to świetna postać dla całego przebiegu spektaklu - trawestacja wychodzi naprzeciw przesadzonemu rysunkowi postaci. Zamieniona obsada na krzyż sprytnie przekazuje przesłanie - w nowoczesnym związku postacią decydującą jest kobieta, postać służebną w "klasycznym związku" gra mężczyzna.  Zupełnie znienacka ta matka opowiada w pobocznej historii, prawie że oderwanej od całości sztuki, o swojej pierwszej wielkiej miłości, którą jej mąż kazał zlikwidować z zazdrości. Słodko-gorzki, wzruszający monolog - który mimo to wpasowuje się w tempo komedii. Odważna przewrotka ze strony autora i mistrzostwo inscenizacji.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji