Izraelski Hamlet jak James Dean
IX Międzynarodowy Festiwal Szekspirowski w Gdańsku. Pisze Jan Bończa-Szabłowski w Rzeczpospolitej.
Festiwal Szekspirowski idzie pełną parą, choć jak dotychczas miał tylko jedno wydarzenie - izraelskiego "Hamleta".
Publiczność festiwalowa wyraźnie podzieliła się na miłośników awangardy i teatru klasycznego. Widać to było już w pierwszym dniu. Prof. Jerzy Limon wręczając wyróżnienie Janowi Klacie za jego spektakl "H." na podstawie "Hamleta" zażartował, że teraz czeka na inscenizację całego tytułu.
Kilku krytyków zaś uznało, że właśnie przedstawienie Klaty powinno otrzymać nagrodę Yoricka. Jednak byli w tym raczej odosobnieni, bo większa część publiczności gorąco przyjęła "Komedię omyłek" Macieja Prusa z Teatru Nowego w Łodzi. Doceniono jej uniwersalność, przejrzystość i dobrą grę.
Inscenizacją, która sprostała najwybredniejszym gustom, był "Hamlet" Teatru Cameri z Tel Awiwu. Bilety na niedzielne i poniedziałkowe spektakle wykupione zostały na pniu. Wśród widzów byli przedstawiciele świata polityki i kultury. Przedstawienie Omri Nitzana rozgrywało się w wielu miejscach na scenie. Widzowie śledzili akcję siedząc na obrotowych krzesłach i mieli wrażenie, że są jej uczestnikami. Wysoko ocenili ten spektakl m.in. Andrzej Wajda i Teresa Budzisz-Krzyżanowska, grająca jednego z teatralnych Hamletów Wajdy. Sławny reżyser, czterokrotny inscenizator "Hamleta", przyznał, że odtwórca roli tytułowej Itan Tiran ma szansę na zrobienie światowej kariery. Dodał też, że bardzo przypomina mu słynnego Jamesa Deana.
Izraelska inscenizacja najsłynniejszego dramatu Szekspira to jedna z trzech, jakie zostaną pokazane podczas festiwalu. Pod koniec tygodnia będzie można porównać ją z polskim "H." oraz dzisiejszym i jutrzejszym spektaklem "Hamlet. Gdzie lęgną się koszmary?" zrealizowanym z aktorami duńskimi.
Podobnie będzie z "Makbetem". Pokazany wczoraj przez Teatr z Erewanu był przedstawieniem wysmakowanym plastycznie, sprawnie zagranym, choć bez osobowości artystycznej.
Na zdjęciu: scena z "Hamleta" Teatru Cameri z Tel Awiwu.
