Artykuły

Bilbao. Znaniecki poślubił partnera

Michał Znaniecki, znany na świecie reżyser operowy i były dyrektor Teatru Wielkiego w Poznaniu, poślubił w Hiszpanii Jona Paula Lakę, ekonomistę i muzyka.

Uroczystość odbyła się w Bilbao w XVIII-wiecznym ratuszu urządzonym w stylu mauretańskim. Sędzia, który udzielał ślubu, wygłosił mowę w trzech językach: po angielsku, hiszpańsku i baskijsku. Zamiast sakramentalnego "tak", było "Si, quiero". Gości częstowano polskimi krówkami i... czarnymi parasolami (bo w Bilbao wiecznie pada). Małżeństwa homoseksualne są legalne w Hiszpanii od 3 lipca 2005 roku.

Poznali się na premierze Wagnera

Obszerną relację z uroczystości zamieszcza najnowsza "Gala" - "Jadę na ślub! (...) Rzecz zaskakująca w sensie obyczajowym, bo wybrankiem serca mojego przybranego kuzyna jest mężczyzna. Dla przybysza z Polski, kraju bojówkarza Artura Zawiszy i posła Górskiego, który kazałby rodzić swojej zgwałconej żonie, ślub dwóch mężczyzn to jednak wydarzenie" - pisze Monika Richardson, autorka relacji.

Para młoda poznała się na premierze opery Wagnera, sześć lata temu, w Bilbao. "Zakochałem się w Michale od pierwszego wejrzenia, Potem nastąpił długi taniec wzajemnych zaczepek i uników. Kocham go! Cała reszta jest nieważna" - mówi Jon Paul Laka, ekonomista i muzyk.

Michał pierwsze spotkanie zapamiętał tak: "Nie cierpię Wagnera. Tamtego wieczoru ważny był tylko JP (...)". Ale zaraz dodaje: "Dla mnie w związku ważna jest wolność. To słowo mam wygrawerowane na obrączce".

Małżeństwo już dostaje gratulacje, są też pierwsze komentarze. Ewa Wanat, radiowa dziennikarka z Poznania, była szefowa TOK FM, na Facebooku napisała: - Z dedykacją dla wszystkich poznańskich mieszczuchów! Znaniecki był dyrektorem szacownej opery w tym porządnym mieście.

W Poznaniu był szefem opery

Znaniecki (rocznik '69) w wieku 24 lat zadebiutował w La Scali. Wystawił ponad setkę sztuk na scenach we Włoszech, Francji, Irlandii, Polski. Współpracuje na stałe z teatrami w Argentynie i Urugwaju. Jest też ambasadorem Wrocławia jako Europejskiej Stolicy Kultury.

Fotel dyrektora Teatru Wielkiego w Poznaniu objął w 2009 roku po Sławomirze Pietrasie. Obiecywał wtedy m.in. "wyzwolić drzemiący w zespole opery potencjał i uczynić z Teatru Wielkiego drugą po Operze Narodowej scenę operową w kraju". Czy mu się udało? - "Zdania wśród krytyków są podzielone. Niewątpliwie sukcesem okazały się programy edukacyjne, takie jak Opera Kieszonkowa czy Jutropera. Teatr Wielki stał się miejscem ciekawych spotkań i dyskusji" - pisała w ubiegłym roku "Gazeta".

W lipcu 2012 roku odszedł z Teatru (zastąpiła go Renata Borowska-Juszczyńska).

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji