Artykuły

Kopciuszek otwiera świat

"Kopciuszek" w reż. Konrada Dworakowskiego w Teatrze Pinokio w Łodzi. Pisze Łukasz Kaczyński w Polsce Dzienniku Łódzkim.

"Pinokio" przyzwyczaił widzów do eksperymentowania z formą. "Kopciuszek" w reż. Konrada Dworakowskiego jest klasyczny i nowoczesny zarazem. I jest sporym wydarzeniem na łódzkiej scenie.

Baśń braci Grimm nie zostaje tu skrojona do potrzeb modnych teorii społecznych. Zmianie ulega tylko spojrzenie na Kopciuszka (wycofana, choć pełna emocji gra Aleksandry Wojtysiak), jako dziecko pozbawione prawidłowych relacji z macochą i jej córkami. Zasklepia się w apatii, milczy, nie do końca jest bezwolna, ale i nie na tyle silna, by zmienić relacje z otoczeniem, którym się nie interesuje. Ojciec (Mariusz Olbiński) odsunięty zostaje na drugi plan, całkiem zmarginalizowany (do pewnego stopnia uzasadnia to brak wnikliwszego rozwinięcia na scenie tej postaci).

Znaczącym dokonaniem Dworakowskiego jest uwolnienie tak dobrze znanej bajki od przewidywalności. W ogóle nie myśli się o tym, że za chwilę odbędzie się bal, zgubiony zostanie bucik itd. Reżyser ma świetne pomysły, które spójnie rozwija na cały spektakl, a jego interpretacja współgra z zaproponowaną formą. Czasem tylko pojawiają się problemy z dramaturgicznym ich ogarnięciem, np. z zasadnością sceny wyimaginowanego mijania się Kopciuszka i Księcia, czy slapstickowej gonitwy z siostrami.

Jednocześnie "Kopciuszek" ma w sobie czar bardzo klasycznej bajki. Duża w tym rola kostiumów i scenografii debiutującej w teatrze Klaudii Gaugier. Olbrzymia szafa przy grze świateł zastępuje wszelkie miejsca akcji, a pastelowe kolory wtapiają ją w tło. akości baśniowego świata tworzy też, co istotne, bo niełatwe do osiągnięcia, dozowany humor. Choćby w scenie pojawienia się Księcia, etykiecie przestrzeganej przez Ochmistrza dworu (Łukasz Bzura). Trzeba wspomnieć i o godnej nagrody muzyce napisanej z klezmerskim zacięciem przez Pawła Nazaruka. Rewelacją jest pomysł, by muzycy grali też rolę myszy (towarzyszy niedoli Kopciuszka). Z innej jeszcze strony rozwija to magię świata. Trio (Robert Jabłoński, Artur Modrzejewski i Michał Nowak) nieznacznie włącza się wydarzenia (gdy w Kopciuszku rośnie furia, ilustracja muzyczna pochodzi od myszy-akordeonisty).

Ciekawa jest rola lalek. Nie są częścią odrębnego od aktorskiego planu. Występują na sposób pretekstowy, jako zabawki, by w ułamku chwili wyrazić np. chęć obcowania Kopciuszka z siostrami (ciekawy, uzupełniający się w złośliwościach i charakterach duet Żanety Małkowskiej i Hanny Matusiak). To raczej aktorzy wprowadzeni są do sfery figur lalkowych. Widać to np. w konstruowaniu połączeń między scenami, zwłaszcza gdy pojawia się postać nie matki chrzestnej, ale matki Kopciuszka (Ewa Wróblewska). To nie tylko wróżka, bo i wyobrażenie matki, element świata wewnętrznego dziewczyny. Gdy pojawia się on na huśtawce, nadrealizm tego chwytu nie z teatru aktorskiego jest, a z lalkowego właśnie. Zmechanizowana zostaje też postać Kopciuszka. Emocje wyraża też np. tupaniem dużych, drewnianych butów i jest tym coś ze strachu zaszczutego zwierzęcia. Ale już szczęśliwa po balu u Księcia (Łukasz Batko), chodzi bezszelestnie. Ciekawe są relacje między tą parą. Ona dziewczyną "z realności", która wie co to frazes i zło świata, on jest księciem "z bajki". Szkoda, że młodemu aktorowi zabrakło pewności siebie, by chwilami przerysowana postać miała dość animuszu. Przy słabej emisji głosu Batkę dobrze słychać tylko gdy śpiewa.

Paradująca w czarnej, oddającej anatomię człowieka powłóczystej szacie macocha (Danuta Kołaczek) deprecjonuje matkę Kopciuszka, roztacza drapieżny urok hiszpańskiej matrony, spoufala się z "Księciuniem", w desperacji gotowa się mu oddać.

W finale dobro triumfuje nie nachalnie. A od prawdy niesionej przez wspólny śpiew gospel jest już tylko krok do zejścia ku publiczności i dzieleniu się "dobrą nowiną" o pięknie tego świata. Brawo "Pinokio"!

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji