Artykuły

Sztuka ukraińskiego pisarza Mykoły Kulisza jest grana od stycznia na scenie przy ul. Ja­giellońskiej i cieszy się dużym powodzeniem, mimo że temat kompromitacji władzy komuni­stycznej został już opisany nie­mal na wszystkie sposoby.

Mykoła Kulisz, należał do tzw. rozstrzelanego renesansu ukraińskiego (został rozstrzela­ny wraz z grupą najwybitniej­szych twórców ukraińskich podczas obchodów 20. rocznicy rewolucji, w jubileuszowej, świątecznej egzekucji!). Kulisz należał do pokolenia twórców, którzy podejmowali tematy hi­storyczne w swych utworach, opisywali walkę o wolność i niepodległość. Ich dramaty znalazły się na indeksie sowiec­kiej cenzury. W twórczości Ku­lisza szczególne miejsce zajmu­je jednak problem egzystencji człowieka w świecie. Doktrynie społecznego idealizmu przeciw­stawia on wiarę w najwyższe ludzkie wartości. Tytułowy bo­hater to człowiek oddany no­wej rzeczywistości, który refor­mę w odzyskanym po rewolucji kraju chce rozpocząć od refor­my człowieka. Uważa bowiem, że ludzie nie przystają do no­wej rzeczywistości. Napisał już nawet stosowny dekret do Ko­misarzy Ludowych, w którym streścił reformę. Jego ucieczka z domu w przekonaniu o wła­snym posłannictwie ma wy­miar tyleż groteskowy, co tra­giczny. W swym zapale Refor­mator zaczyna już niemal kory­gować ideologiczne podstawy państwa totalitarnego. W osta­teczności jego poczynania odbi­ją się dramatycznie na rodzinie i jego najbliższych.