Klasyczny wodewil
Melodramatyczna i dowcipna opowieść o pięknej Mańce z podkrakowskiego Zwierzyńca, z muzyką, śpiewami i tańcami - to najnowsza propozycja Teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu. Przedstawienie, które dziś będzie miało swoją premierę, od tygodni zapowiadane jest jako największe od kilkunastu lat przedsięwzięcie artystyczne opolskiej sceny.
"Królowa przedmieścia" Konstantego Krumłowskiego po raz pierwszy wystawiona została w krakowskim teatrze ogródkowym prawie 100 lat temu. Od początku cieszyła się wielkim powodzeniem i przez dziesięciolecia zarobiła na opinię jednego z najpopularniejszych polskich wodewili, a wśród największych zasług autora wymieniano utrwalenie na scenie ginącego podmiejskiego folkloru krakowskiego. W 1931 roku sięgnął po przykurzony już nieco wodewil sam Leon Schiller i - jak pisze Stanisław Marczak-Oborski - "wystawił błyskotliwie (...), po
schillerowsku przykrojony, okraszony i upikantniony w guście nie tyle ludowym, ile młodopolsko-cyganeryjnym". Autorowi ta przeróbka wyjątkowo nie przypadła do gustu, ostro zaprotestował i oświadczył, że nie pójdzie obejrzeć takiej "Królowej przedmieścia", dopóki znów jej ktoś "po bożemu" nie wystawi. Ówczesna publiczność nogami zagłosowała jednak za Schillerem i jego swobodna wersja przeszła do historii teatru. Sięgano po nią po wojnie kilka razy, m.in. w krakowskim Teatrze Słowackiego z Wojciechem Siemionem i debiutującym w 1960 roku Markiem Walczewskim.
Do dziś nie zachowała się jednak w całości ani wersja tekstu, ani zapis nutowy muzyki Powiadowskiego. Opolscy inscenizatorzy - z reżyserem i autorem układu tekstu, Janem Błeszyńskim na czele - którzy również chcieli skorzystać z utrwalonego schillerowskiego wzorca, stanęli w istocie przed wyzwaniem jego rekonstrukcji na podstawie okruchów pamięci świadków inscenizacji, opartych na tamtej wersji. Największych trudności przysporzyło odtworzenie muzyki. Andrzej Zarycki rekonstruował ją na podstawie zapamiętanych przez różne osoby melodii i na nowo aranżował, a w części komponował zupełnie nowe utwory do słów starych szlagierów.
Przedstawienie zostało zrobione w konwencji teatru ogródkowego, z udziałem zespołu muzycznego. Na scenie zobaczymy "kawałek Krakowa" projektu Wojciecha Jankowiaka, 50 aktorów i statystów, w 120 kostiumach autorstwa Marty Hupki. Twórcą układów choreograficznych jest Emil Wesołowski. W rolach głównych gościnnie wystąpią Barbara Lubos-Święs z chorzowskiego Teatru Rozrywki i Kamila Michalska z Poznania.
Najnowsza premiera w "Kochanowskim" ma też charakter jubileuszowy. Zespół uczci nią 50-lecie istnienia w Opolu zawodowego teatru. "Królowa przedmieścia" zostanie także poddana ocenie jury XXI Opolskich Konfrontacji Teatralnych - Klasyka Polska. Gospodarze zainaugurują tym przedstawieniem rozpoczynający się za dwa tygodnie festiwal.
Po raz pierwszy "Królową przedmieścia" opolanie będą mogli zobaczyć 9 marca, w sobotę, na Dużej Scenie Teatru Kochanowskiego, o godz. 18.
