Kraj. Jest zwiastun "Wałęsy" Andrzeja Wajdy
Relacje pomiędzy Danutą a Lechem Wałęsami są głównym tematem zwiastunu zapowiadającego film Andrzeja Wajdy "Wałęsa", opublikowanego dziś w internecie przez ITI Cinema. Film wejdzie do kin 4 października.
"Po "Człowieku z marmuru" i "Człowieku z żelaza" film zamyka tryptyk Wajdy, w którego centrum jest człowiek podejmujący walkę z niesprawiedliwością" - zapowiada w materiałach promocyjnych dystrybutor filmu.
Trailer sugeruje, że film opowie historię Wałęsy przez pryzmat jego życia rodzinnego. W scenach wykorzystanych w zwiastunie więcej niż Lecha Wałęsy jest jego żony Danuty. Tytułowego bohatera filmu widzimy z dziecięcym wózkiem i małym dzieckiem na rękach.
Plan zmierzenia się z legendą lidera "Solidarności" Wajda ogłosił już w 2009 r. - Kiedy szkalują naszych przyjaciół, ktoś musi stanąć w ich obronie. Wypadło na mnie - tłumaczył.
W postać Wałęsy wcielił się Robert Więckiewicz. - Kreuje bardzo syntetyczną postać Lecha. Bo przecież nie chodzi o to, by Lecha imitować - mówił w wywiadzie dla "Gazety" Andrzej Wajda. Danutę zagrała Agnieszka Grochowska.
Sam Wałęsa nie brał udziału w pracach nad scenariuszem filmu, który napisał Janusz Głowacki. - Lechu powiedział mi tak: "Z książki mojej żony dowiedziałem się, że nasze małżeństwo trwało tylko pięć lat. Ciekawe, czego dowiem się z filmu?" - tak Wajda relacjonował swoją rozmowę z byłym prezydentem.
W maju Wałęsa bronił jednak filmu, zaznaczając, że pokaże on "jak mali ludzie ambicjonalnie nas sądzą i próbują zwyciężać".
"Wałęsę" obejrzał już także minister kultury Bogdan Zdrojewski. - Zadanie, z mojego punktu widzenia, zostało zrealizowane znakomicie - komentował. - Dla mnie bardzo istotne jest, że pokonano pewną barierę niezwykle trudną: opisywania w filmie osoby żyjącej, która dla środowisk politycznych od czasu do czasu jest kontrowersyjną.
Film wejdzie do kin 4 października. Uroczysta premiera odbędzie się 23 września w Teatrze Wielkim w Warszawie. Oprócz Więckiewicza i Grochowskiej w filmie wystąpili m.in. Maciej Stuhr, Zbigniew Zamachowski, Maria Rosaria Omaggio i Mateusz Kościukiewicz.
