Artykuły

Sztuka zdobywa kolejny przyczółek na Pradze Północ. 6 listopada na terenie Fabryki Wódek Koneser [na zdjęciu] przy ul. Ząbkowskiej zacznie działać Teatr Wytwórnia.

To będzie scena bez stałego zespołu, bez biurokracji, a nawet bez dyrektora. Jej twórcy i założyciele - G8, czyli pięcioro młodych dramaturgów, chcą kształtować własny styl przez dyskusję. Radosław Dobrowolski, Małgorzata Owsiany, Jacek Papis, Monika Powalisz i Jacek Sala debiutowali, czytając jednoaktówki w Teatrze Powszechnym. Później zrealizowali projekt "Tryptyk miejski", a w ciągu jednego sezonu aż 15 sztuk ich autorstwa miało premiery w całym kraju, m.in. w krakowskim Starym Teatrze.

Oprócz ich spektakli, pokazywane tu będą przedstawienia z całej Polski. Zapowiedziano sztuki dla dzieci - pierwszą będzie "Pan Andersen na Pradze". Wytwórnia ma szerokie plany. Spektakle staną się pretekstem do spotkań i rozmów z autorami, aktorami, reżyserami i pisarzami. Będzie można zajrzeć napromocję książki, pokaz filmowy, wystawę plastyczną albo wziąć udział w spotkaniu klubu dyskusyjnego. Opracowywany jest repertuar teatru na najbliższe miesiące. - Wystawiane będą polskie, współczesne dramaty - powiedziała "Rz" Agnieszka Prawdzic, PR menedżer teatru. - Bardzo nas cieszy, że teraz, jeszcze przed otwarciem, zgłaszają się do nas autorzy spektakli, niektórzy mają już nawet fundusze na ich wystawienie.

Współzałożyciel teatru, Fundacja na Starej Pradze występuje do władz miasta, gminy i Ministerstwa Kultury o dotacje na realizację konkretnych projektów. - Spotykamy się z dużą przychylnością instytucji i osób prywatnych. Uzyskaliśmy m.in. pieniądze na realizację spektaklu "Uwaga złe psy", w którym wystąpi Krystyna Feldman, a reżyserował będzie Michał Siegoczyński - wyjaśnia Prawdzic. Jak mówi, najtrudniej było uzyskać zezwolenia na rozpoczęcie remontu budynku, bo niektóre z zabudowań fabryki to zabytki, reszta - magazyny lub część działającej wytwórni. Niezależna scena teatralna to pierwszy zwiastun powołania tam większego centrum artystycznego, którego pomysł opracowało w 2001 r. stowarzyszenie Monopol Warszawski. Za kilka lat mają tam m.in. znaleźć się kawiarnie, galerie, hotel.

Oficjalne otwarcie teatru 6 listopada zapowiada się nietuzinkowo. Zamiast tradycyjnego spektaklu będą indywidualne sceny w wykonaniu członków G8, połączone z projekcjami filmowymi.

Teraz w budynku teatru trwa remont. By trochę zaoszczędzić, członkowie G8 opracowali bez pomocy projektanta koncepcję wnętrza. Na parterze będzie kawiarnia i - najprawdopodobniej - galeria, a na piętrze - sala teatralna na 150 osób. Nietypowa, bo z oknami.