Warszawa. Amerykański festiwal w Syrenie
Po trzech sezonach w Nowym Jorku rozszerza swą działalność poza Amerykę i w dniach 12-15 września zagości na scenie warszawskiego Teatru Syrena.
To inauguracja programu United Solo Europę, który ma przybliżyć europejskiej publiczności twórczość najlepszych światowych aktorów w dziedzinie monodramów. W repertuarze znajdą się m.in. sztuki wystawiane w przeszłości na festiwalu w Nowym Jorku. Jednym z ważnych elementów projektu będą warsztaty teatralne pod okiem mistrzów.
United Solo powstało w 2010 r. Pomysłodawcą, założycielem i dyrektorem artystycznym jest Omar Sangare - reżyser, aktor, poeta i pedagog, wykładowca Wydziału Sztuk Teatralnych w Williams College. Nowojorski festiwal oferuje co roku w Theatre Row przy 42. Ulicy na Manhattanie rekordową liczbę premier. Przedstawia spektakle uznanych już artystów, odkrywa wschodzące gwiazdy, nagradza wybitne przedstawienia, charytatywnie wspiera środowisko teatralne i otwiera nowe perspektywy dla prezentacji tej solowej formy teatru. W tym roku czwarty już nowojorski festiwal trwać będzie przez prawie cały październik i listopad.
A co zobaczymy u nas? Dodam, że większość przedstawień prezentowana będzie oczywiście wjęzyku angielskim. Warszawski festiwal otworzy 12 września spektakl "The Echoes Off The Walls Underground Are Louder Than Your Foot-steps Above Me" w wykonaniu szkolonego w Instytucie Grotowskiego amerykańskiego aktora Anthony'ego Nikolcheva, zdobywcy nagród dla najlepszego aktora United Solo w 2011 i w 2012 r. Jego bohater handluje niepotrzebnymi nikomu rzeczami, w czasie kiedy... nikogo na nie stać. Interesy idą więc różnie, aż nadchodzi to, co nieuniknione - kryzys. Spektakl wyreżyserowali Jurij Kordonskij i Matej Matejka, a tekst inspirowany jest twórczością Bukowskiego, Dostojewskiego, Witkiewicza i Millera.
13 września obejrzymy dwa przedstawienia: "Patty Diphusa" w wykonaniu Ewy Kasprzyk (w języku polskim) oraz spektakl w czterech językach (po polsku, angielsku, niemiecku i rosyjsku) - "Historię mojego gołębnika" w interpretacji Herberta Kałuży W pierwszym z nich aktorka wciela się w postać drapieżnej i prowokacyjnej, choć czasem sentymentalnej gwiazdy porno. Autorem tekstu jest Pedro Almodóvar, a reżyserowała Marta Ogrodzińska. Drugi z piątkowych spektakli, na motywach opowiadania Izaaka Babla, przeniesie nas do XX-wiecznej Odessy. Sędziwy Żyd przywoła historię z dzieciństwa, wspominając pogrom na miejskim rynku, do którego doszło w dniu, gdy ojciec podarował mu gołębnik. Reżyseria - Christoph Munk.
W sobotę zaprezentują się: amerykański komik Mark Gindick ("Wing-Man" to historia o poszukiwaniu drugiej połówki, w reżyserii Westa Hylera) oraz Bill Bowers, który w spektaklu "It Goes Without Saying", łącząc talenty mima i narratora, opowie prawdziwą historię swego życia: od dorastania w prowincjonalnej Montanie po występy na Broadwayu i pracę z legendarnym Marcelem Marceau.
Zwieńczeniem i wielką atrakcją festiwalu będzie niedzielny występ artystki o brazylijskich korzeniach Reginy Advento z Teatru Tańca Piny Bausch, w spektaklu zatytułowanym "Dreamlines".
