Artykuły

Kielce. Dziś premiera "Wdów" u Żeromskiego

Reaktywacja "Wdów" Sławomira Mrożka w reżyserii Piotra Szczerskiego to kolejna propozycja Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. Zdaniem reżysera dramat po śmierci autora nabrał symbolicznego znaczenia. Spektakl w nowej odsłonie będzie można zobaczyć po raz pierwszy w sobotę, Dzień Zaduszny.

"Wdowy" Sławomira Mrożka w reżyserii Szczerskiego pierwszy raz były wystawiane w kieleckim teatrze w 2007 roku.

Jak powiedział reżyser, zapowiadając spektakl, zawsze chciał reaktywować sztukę jeszcze za życia Mrożka, ponieważ nie był do końca zadowolony z efektu, w przeciwieństwie do autora.

- Kiedyś powiedziałem mu, że chciałbym zrobić to jeszcze raz, lepiej, on odpowiedział: - Zostaw, nie wygłupiaj się, daj spokój. To była nasza ostatnia rozmowa pod jego domem w Krakowie. Bo on później wyjechał do Nicei, a ja zachorowałem - powiedział Szczerski.

Jak dodał, powrót do "Wdów" jest symboliczny, ponieważ Mrożek napisał ten tekst w Meksyku, po swojej ciężkiej chorobie. Jego zdaniem jest to jeden z najbardziej genialnych tekstów, jakie ktokolwiek napisał na temat śmierci.

Jak powiedział Szczerski, sam przebył chorobę, która "zbliżyła go do śmierci", i po tym tekst Mrożka czyta inaczej, jeszcze bardziej komediowo. - To jest taka perwersyjna zabawa ze śmiercią - dodał.

Reżyser wymienił niemal całą obsadę. Jego zdaniem nowa będzie bliższa wyobrażeniom samego autora. Z poprzedniej pozostał jedynie Mirosław Bieliński, który gra Pana o męskim typie. W rolę Drugiego Pana wcieli się Tomasz Nosinski (w poprzedniej wersji grał go sam reżyser).

Teresa Bielińska i Joanna Kasperek zagrają Wdowy, Dawid Żłobińki wystąpi w roli Kelnera, a Beata Pszeniczna wcieli się w rolę Śmierci.

Z poprzedniej wersji "Wdów" Mrożka pozostała natomiast inscenizacja.

- Wszyscy, zarówno aktorzy jak i widzowie, są w knajpie, gdzie wszyscy się spotykają, gdzie co chwila przychodzi śmierć i kogoś zabiera. I coraz nas mniej, i przychodzą nowi - powiedział.

Jak dodał, tym razem zwiększony został kontakt widza z aktorami, kelner jest konferansjerem i nie tylko obsługuje Wdowy i Panów, ale i widzów.

Swoją obecność na premierze spektaklu zapowiedziała żona Sławomira Mrożka, Susana, która wcześniej przesłała teatrowi kapelusz dramaturga.

Sławomir Mrożek (ur. 29 czerwca 1930, zm. 15 sierpnia 2013) to prawdopodobnie najczęściej grywany w kraju i za granicą polski dramaturg współczesny, a w Polsce przez lata jeden z najpoczytniejszych, obok Stanisława Lema i Witolda Gombrowicza, prozaików. Jego twórczość przekładana była na kilkanaście języków. Teatr im. Stefana Żeromskiego w Kielcach wystawił m.in. "Miłość na Krymie", "Tango", "Indyk" Mrożka.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji