Grzeczna, poprawna klasyka
"O straszliwym smoku, dzielnym szewczyku, prześlicznej królewnie i królu Gwoździku" w reż. Krzysztofa Raua w Teatrze Muzycznym w Gdyni. Pisze Grażyna Antoniewicz w Dzienniku Bałtyckim.
Z wielkim zaciekawieniem czekałam na premierę sztuki "O straszliwym smoku, dzielnym szewczyku, prześlicznej królewnie i królu Gwoździku" Marii Kownackiej w Teatrze Muzycznym w Gdyni. Po pierwsze - bajki Kownackiej to lektury mojego dzieciństwa, po drugie - reżyser Krzysztof Rau jest legendą polskiego teatru lalkowego. Miałam więc nadzieję, że na scenie, oprócz aktorów, pojawią się lalki. Nie pojawiły się jednak.... Co prawda Kot i Siwek złotogrzywek mają maski, jest też Smok - dziwny stwór - niby kukła. Poza tym na prawie pustej scenie króluje, niestety, grzeczna, poprawna klasyka.
Muzykę skomponował Jerzy Derfel, ale oprócz piosenki Dratewki - nie będziemy jej nucić po wyjściu z teatru. Autorem scenografii i kostiumów jest Wojciech Stefaniak, projekcji multimedialnych Wojciech Kapela.
Niektórzy aktorzy grają w tym przedstawieniu po kilka ról. Dwie postaci, Kota i śmiejącego się Rycerza, ciekawie zagrała Małgorzata Krawczenko. W rolę groźnej Baby Jagi, marzącej o butach siedmiomilowych, wcielił się utalentowany Tomasz Valldal Czarnecki, zapewniając: Jestem ci ja Baba Jaga, Z łysej Góry rodem A mój dom na kurzej stopce. Kręci się pod spodem. Szkoda tylko, że chatka Baby Jagi wyświetlana była na ekranie i aby do niej wejść, aktor chował się za element dekoracji. Trochę to nieporadne. Szewcem Dratewką, pełnym młodzieńczego wdzięku, był Maciej Podgórzak. Widzowie życzliwie uśmiechali się na jego wokalne i taneczne popisy. Smok (Piotr Osak) miał nieco zadyszki, przydałby się chyba trening na siłowni... Przedstawienie ogląda się z przyjemnością, ale nie rzuca ono na kolana. Może dlatego że w Trójmieście grane są naprawdę znakomite spektakle dla dzieci. Po pierwsze, pełna teatralnej magii "Arabella" w Teatrze Wybrzeże (a tak na marginesie, chyba czas na kolejną premierę dla dzieci, panie dyrektorze, oby równie udaną). Jest wystawiona z przepychem piękna "Królowa Śniegu" w Teatrze Miejskim w Gdyni. Z kolei teatr Miniatura eksperymentuje z formą i przygotowuje prapremiery, zrealizował nawet kilka kryminałów. Także Teatr Muzyczny w Gdyni ma w repertuarze kilka udanych przedstawień dla najmłodszych. Cóż, nie wystarczy dzisiaj poprawnie wystawić bajkę. Trzeba to zrobić perfekcyjnie. Niezmiennie powtarzam przy takich okazjach starą prawdę, że dla dzieci trzeba robić spektakle jak dla dorosłych, tylko... lepiej.
