Artykuły

W piątek 9 maja słynny aktor uczci swój jubileusz podczas mszy świętej odprawionej w kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze. Uroczystość będzie miała otwarty charakter, dlatego wszyscy mieszkańcy miasta będą mogli towarzyszyć jubilatowi w tej ważnej chwili.

Bez Jana Kobuszewskiego filmowy, teatralny i serialowy świat byłby o wiele smutniejszy. Kto nie pamięta jego mniejszych i większych (ale zawsze charakterystycznych) ról w filmach "Poszukiwany, poszukiwana", "Hallo Szpicbródka, czyli ostatni występ Króla Kasiarzy" czy serialach: "Barbarze i Janie" i "Alternatywy 4". Aktor związany był także z kabaretami Dudek (bawił choćby skeczem "Ucz się Jasiu" i słynnym "wężykiem, wężykiem") i Olgi Lipińskiej. Od 1976 roku związany jest również z warszawskim Teatrem Kwadrat, aktualnie można go jeszcze zobaczyć w roli Duszy Kobusza w spektaklu "Przyjazne dusze". Za swoją działalność nagrodzono go wieloma medalami i wyróżnieniami, na czele z Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.

'Mój przyjaciel Harvey'

W Częstochowie Kobuszweski świętował już 50-lecie pracy artystycznej. Było to w 2007 roku. Najpierw odprawiono mszę świętą w jasnogórskiej kaplicy, potem na scenie Filharmonii Częstochowskiej wystawiono spektakl "Mój przyjaciel Harvey" z jubilatem w roli głównej. Tamten jubileusz, podobnie jak tegoroczną uroczystość, zorganizowała częstochowska agencja artystyczna Certus, która od lat przyjaźni się ze słynnym aktorem. Agencja ta jest dobrze znana lokalnym wielbicielom teatru, bowiem od lat zaprasza na miejskie sceny gościnne spektakle w gwiazdorskich obsadach, (m.in. "Klimakterium", "Dziwna para" czy "Andropauza"). Certus ma na swoim koncie także współprodukcję musicalu "Siostrunie", teraz zaś sama wyprodukuje spektakl "Złodziej" (na podstawie sztuki Erica Chappela). To także ukłon w stronę Jana Kobuszewskiego, który przez lata wcielał się w tytułowego bohatera (spektakl ten agencja również sprowadzała do Częstochowy). 80. urodziny aktora wypadają 19 kwietnia, częstochowski jubileusz zaplanowano w piątek 9 maja.

Całe serce oddaje scenie

- Bardzo go cenimy, to wielki człowiek. Często różni ludzie pytają go, dlaczego publiczność go tak kocha. Jan zawsze mówi, że po pierwsze to trzeba kochać publiczność, wtedy ona odpłaca się wzajemnością. Widać, że oddaje całe serce scenie. Z sympatii i szacunku dla niego postanowiliśmy znów zorganizować podobny jubileusz. Jan na scenie występuje już sporadycznie, dlatego ze spektaklu musieliśmy jednak zrezygnować. Ponieważ jest człowiekiem bardzo wierzącym, związanym z Jasną Górą i Częstochową, swoje urodziny uczci uroczystą mszą świętą odprawioną w kaplicy. Zapraszamy na nią wszystkich, ponieważ znając Jana, na pewno będzie chciał coś poopowiadać. Potem pomyślimy o jakimś spotkaniu w restauracji dla rodziny i przyjaciół jubilata - tłumaczy Krystyna Pietrzak, szefująca agencją Certus.

Uroczystość w kaplicy Matki Bożej rozpocznie się o godz. 18.30. Swój udział w niej zapowiedzieli nie tylko najbliżsi jubilata, ale także koledzy - aktorzy z Teatru Kwadrat.