Artykuły

Czytanie klasyki nie jest dziś "de mode"

- Chcemy, aby była to społeczna akcja, która będzie się stopniowo rozszerzać i gromadzić ludzi, którzy znajdą czas, aby poczytać. Dziś kultura wysoka wymaga wsparcia od samych ludzi. Trzeba pokazać im, że to też forma integracji, tworzenia wspólnoty kulturowej - o Wielkim Czytaniu "Chłopów" Władysława Reymonta z inicjatorem akcji, Przemysławem Basińskim, rozmawia Marek Zaradniak z Polski Głosu Wielkopolskiego.

Z Przemysławem Basińskim, dyrektorem projektu rozmawiamy o Wielkim Czytaniu "Chłopów" Reymonta i innych lektur:

W ramach Festiwalu Sztuka Słowa Verba Sacra czytaliśmy głośno "Starą baśń" Kraszewskiego i "Nad Niemnem" Orzeszkowej. Teraz przyszedł czas na "Chłopów" Reymonta. Dlaczego?

- W tym roku mija 90 lat od otrzymania przez niego Nagrody Nobla. My o naszych literackich noblistach trochę zapominamy, a to przecież nasz wkład w kulturę światową. Ta powieść zyskała uznanie nie tylko wśród gremiów, które przyznawały Nobla, ale i wśród pisarzy całego świata.

Czytanie na głos "Chłopów" to także powrót do naszych korzeni, gdyż, choć dziś mieszkamy w miastach, każdy z nas ma jakieś swoje źródło w wiejskiej rzeczywistości. Wybór Kołaczkowa też nie jest przypadkowy. Wszak tam właśnie Reymont miał swój dworek...

- Zakupił go pod koniec życia. To nie była tylko jego formalna rezydencja. On interesował się tym, co dzieje się wokół. Kołaczkowo to symbol związania się Reymonta z Wielkopolską, bo przecież pisarz pochodził z Kobieli Wielkich w powiecie radomszczańskim na Ziemi Łódzkiej.

Dlaczego czytamy Reymonta w czerwcu, a nie w listopadzie, czyli w czasie festiwalu Sztuka Słowa?

- Chcieliśmy zacząć jeszcze w maju, miesiącu, w którym urodził się Reymont, ale zależało mi na tym, aby rozpoczynała czytanie Emilia Krakowska, czyli filmowa Jagna z "Chłopów" [na zdjęciu z Władysławem Hańczą].

Czytanie "Chłopów" potrwa do grudnia. A więc obejmie nie tylko Kołaczkowo?

- Nie tylko. Robimy to razem z Biblioteką Raczyńskich, Wojewódzką Biblioteką Publiczną i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu, Gminnym Ośrodkiem Kultury w Komornikach, Domem Kultury Stokrotka w Poznaniu i Estradą Poznańską. Chcemy, aby była to społeczna akcja, która będzie się stopniowo rozszerzać i gromadzić ludzi, którzy znajdą czas, aby poczytać. Dziś kultura wysoka wymaga wsparcia od samych ludzi. Trzeba pokazać im, że to też forma integracji, tworzenia wspólnoty kulturowej. Festiwal Verba Sacra bardzo się rozwinął, a ja przekonałem się czego ludziom brakuje. Poza tym mieliśmy sygnały, że ludzie chcieliby razem czytać nie tylko w listopadzie.

Teraz Emilia Krakowska, a inni aktorzy z filmu?

- Zaprosiłem m.in. Krystynę Królównę, która grała Hankę, żonę Antka, Emilię Krakowską, czyli Jagnę zarówno z wersji filmowej, jak i teatralnej. Dziś "Chłopi" są w repertuarze Teatru Muzycznego w Gdyni i cieszą się powodzeniem, co świadczy o tym, że wielka literatura nie jest "de mode" tylko trzeba znaleźć klucz, jak ją pokazać. Myślimy też, aby zrobić własną obsadę "Chłopów". Zamierzamy zorganizować wśród bywalców Verba Sacra plebiscyt.

***

Wielkie Czytanie "Chłopów" Reymonta Dworek Reymonta Kołaczkowo, 2 czerwca godzina 14 wstęp wolny.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji