Artykuły

Znowu Szekspir

Próby trwają od listopada. Na te­atralnych korytarzach, w gardero­bach i w teatralnym barku już wi­dać, że do premiery coraz bliżej.

Zmobilizowana załoga czeka na swoją kolej wyjścia na scenę, w międzyczasie połykając kanapki.

Wczoraj aktorów wziął w obroty cho­reograf Przemysław Śliwa i specjalista od pojedynków Leszek Jabłonowski. A pojedynkowali się na zmianę Bartosz Mazur (Romeo) z Jackiem Królem (Tybalt) i Romeo z Parysem, którego gra To­masz Kobiela.

Z tyłu za pojedynkującymi się aktora­mi Przemysław Śliwa ćwiczy taniec z Magdą i Agatą, dziewczynkami, któ­re pojawią się w scenie balu.

- W kółeczko, w kółeczko, teraz zer­kacie tam - pokrzykuje, a dziewczynki wykonują polecenia choreografa jak za­wodowe aktorki. Po pojedynkach przy­chodzi pora na scenę balu. Bierze w niej udział cały zespół.

- Muzyka i wchodzimy. Patrzymy na panów, obrót, głowa zostaje - krzyczy choreograf.

Scena balu wymaga najwięcej przygo­towań.

- To nie tylko taniec. Cała dramatur­gia polega na spotkaniu Julii (Anna Kurczyna) i Romea - dodaje scenarzysta.

Nad całością czuwa Bogdan Tosza. To on pracuje indywidualnie z aktorami, szczególnie z odtwórcami ról Romea i Julii.

Efekt końcowy będzie można zoba­czyć 8 lutego.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji