Artykuły

Palermo. "Król Roger" otwiera sezon Teatro Massimo

Teatro Massimo w Palermo rozpoczął sezon premierą "Króla Rogera" Karola Szymanowskiego.

Świat interesuje się utworem Karola Szymanowskiego, ale wciąż nie wie, jak pokazać go na scenie. Potwierdza to również sycylijski spektakl.

Reżyser, scenograf i autor kostiumów Yannis Kokkos zamienił "Króla Rogera" w zestaw pięknych obrazów o wyszukanej kolorystyce i starannym doborze scenograficznych detali

W ostatnich latach "Króla Rogera" wystawiono w Stuttgarcie i Amsterdamie. Częściej prezentowano na koncertach - w Paryżu, Londynie, Nowym Jorku, Montrealu, Tokio czy Salzburgu, bo też inscenizatorom sprawia ogromny kłopot. Z inicjatywy brytyjskiego dyrygenta Jana Lathama-Keniga, dyrektora muzycznego Teatro Massimo, drugiej co do wielkości opery Włoch, ośmioma spektaklami dzieła Szymanowskiego zainagurowano tu obecny sezon.

Wystawić "Króla Rogera" w Palermo to zadanie szczególnie trudne. Tytułowy bohater to władca, który z Sycylii uczynił średniowieczną potęgę. W jego pałacu, rozbudowanym w następnych stuleciach, dziś urzędują władze Palermo, a inkrustowana mozaikami XII-wieczna kaplica stanowi jedną z atrakcji miasta. Ale choć w operze występuje Roger II i jego doradca Edrisi (naprawdę nazywał się al-Idrisi), nie mamy do czynienia z dziełem historycznym. Szymanowski dodał im od siebie żonę króla Roksanę i kluczową postać Pasterza.

Kim jest ów tajemniczy przybysz? Burzycielem starego porządku czy wyznawcą nowej wiary? Symbolem wolności czy zmysłowej radości życia? Odpowiadając na te pytania, współczesny teatr mógłby nadać utworowi Szymanowskiego kształt uniwersalny i atrakcyjny dla widza. Twórca przedstawienia w Palermo chyba nie szukał rozwiązania tych dylematów.

Reżyser, scenograf i autor kostiumów Yannis Kokkos, ceniony zwłaszcza w teatrach francuskich, zamienił "Króla Rogera" w zestaw pięknych obrazów o wyszukanej kolorystyce i starannym doborze scenograficznych detali. Akcję zawiesił między współczesnością a przeszłością, do której nawiązał fragmentami mozaik. Kiedy na dwór Rogera przybywa ubrany jak my Pasterz, wydaje się, że będzie to opowieść o kimś, kto sprzeciwia się zhierarchizowanej władzy. Później jednak "Król Roger" przemienia się w misterium, a pozbawione uczuć postaci zastygają w wystudiowanych pozach.

Przedstawienie jest ładne dla oka, ale emocjonalnie puste. Nawet trans, w jaki pod wpływem Pasterza wpadają poddani króla, mimo homoseksualnych aluzji przypomina jedynie zimny, somnambuliczny taniec. Natomiast jakby wbrew interpretacjom reżysera utwór odczytał Jan Latham-Kenig. Nie wdawał się w budowanie misternej tkanki muzycznej, śmiało operował kontrastami, potęgował dramaturgiczny nastrój.

W obsadzie zdecydowanie wyróżniają się Wojciech Drabowicz (Roger) i Elżbieta Szmytka (Roksana). On sugestywnie pokazujący wewnętrzny dramat swego bohatera, ona pięknie interpretująca orientalny koloryt muzyki. Ich też wyróżniła tutejsza krytyka, a publiczność nagrodziła typowym we Włoszech okrzykiem: bravi!. Dobrym Pasterzem jest Słowak Ludovit Ludha, ujmuje staranną polszczyzną amerykański tenor Roy Stevens (Edrisi). Zestaw wykonawców uzupełniają Agnieszka Zwierko (Diakonissa) i Daniel Borowski (Archiereios). W drugiej obsadzie widzom podobają się Leszek Skrla (Roger) i Rumunka Simona Mihai (Roksana).

"Króla Rogera" wystawiono w Teatro Massimo 57 lat temu, ale po włosku. Można zatem powiedzieć, że to był prawdziwy debiut dzieła Szymanowskiego na tej scenie.

***

Sycylijska historia

Jan Latham-Kenig , dyrektor muzyczny Teatro Massimo: - Zdecydowałem się wystawić "Króla Rogera" nie dlatego, że muzyka Szymanowskiego towarzyszy mi od dziecka, gdyż grała mi ją matka, ale dlatego, że to jeden z największych kompozytorów XX wieku. Staram się jego utwory propagować wszędzie tam, gdzie dyryguję. Zrozumiałe więc, że musiałem doprowadzić do premiery "Króla Rogera" na Sycylii. A teraz mam kolejne marzenie: chciałbym nakręcić filmową wersję tej opery w naturalnych wnętrzach w królewskim pałacu w Palermo, w tutejszej katedrze, a finał rozegrać o wschodzie słońce w greckich ruinach Syrakuz.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji