Poznań. "Ósemki" bronią Wójciak
W środę po południu na budynku przy ul. Ratajczaka 44, w którym mieści się teatr, pojawił się transparent "Zespół Teatru Ósmego Dnia przeciw zwolnieniu Ewy Wójciak". Na stronie teatru na Facebooku zamieszczono także oświadczenie zespołu w sprawie odwołania Wójciak ze stanowiska dyrektora teatru.
Przypomnijmy, prezydent Poznania wypowiedzenie ze stanowiska dyrektora teatru wręczył Ewie Wójciak w poniedziałek po południu. Rzecznik prezydenta tłumaczył, że chodziło o naruszenie prawa i statutu teatru, a także o nieinformowanie prezydenta o delegacjach i wyjazdach.
W środę oprócz transparentu na budynku Arkadii zespół teatru na Facebooku opublikował oświadczenie, w którym protestuje przeciwko zwolnieniu Wójciak z funkcji dyrektora teatru. "Od dłuższego czasu Teatr Ósmego Dnia był przedmiotem szczególnego zainteresowania i represji ze strony części radnych i władz miasta wrogo nastawionych do bezkompromisowych działań konsekwentnie podejmowanych przez Ewę Wójciak i zespół od kilkudziesięciu lat. Protestujemy przeciwko obraźliwym dla nas insynuacjom na temat funkcjonowania naszej instytucji. Odbieramy je jako kolejny akt represji wobec Teatru, któremu od pięciu lat sukcesywnie zmniejszano i tak skromną dotację miejską, a w ubiegłym roku w ogóle nie udzielono dotacji budżetowej na wymaganym, minimalnym poziomie, co groziło zawieszeniem działalności instytucji (dotację uzupełniono dopiero po interwencji) [...]. Decyzję Prezydenta Miasta uważamy za polityczną, a ponadto szczególnie rażącą w obliczu przypadającej na ten rok 50. rocznicy powstania Teatru Ósmego Dnia" - napisano w oświadczeniu.
Zapytaliśmy odpowiedzialnego za poznańską kulturę wiceprezydenta Dariusza Jaworskiego o przyszłość teatru. Odpowiedzi jeszcze nie otrzymaliśmy. Rzecznik prasowy Paweł Marciniak odpisał nam, że "Pan prezydent nie boi się o przyszłość tej poznańskiej instytucji kultury. Działa ona pod kierownictwem pełniącej obowiązki dyrektora zastępczyni. Ma zapewnione finansowanie z budżetu miasta. Pracuje zgodnie z ustalonym z UMP planem. Poza tym w swojej przeszłości Teatr miał już sytuację, w której jego współtwórca żegnał się z zespołem. Teatr przetrwał. Teraz też tak będzie"
