Artykuły

Warszawa. Fundacja Ewy Błaszczyk Akogo? chce wybudować klinikę

Fundacja Ewy Błaszczyk [na zdjęciu] Akogo? planuje budowę pierwszej w Polsce kliniki dla dzieci w śpiączce. Ma powstać przy Centrum Zdrowia Dziecka. Na razie nie wiadomo, kto miałby płacić za leczenie małych pacjentów.

Dyrekcja Centrum Zdrowia Dziecka podpisała z fundacją list intencyjny w sprawie budowy takiej kliniki w Międzylesiu.

- Oddział rehabilitacji neurologicznej w centrum jest na bardzo wysokim poziomie. Tu leczone są najcięższe przypadki. Dlatego zależy nam, aby nasza klinika powstała przy tym szpitalu - mówi Paweł Kwiatkowski z Akogo?

Klinika zamiast hospicjum

W Polsce nigdzie nie ma oddziału przeznaczonego wyłącznie dla dzieci, które są w śpiączce.

- Większość maluchów pozostaje na oddziałach intensywnej opieki medycznej - mówią wolontariusze z fundacji. - Jeśli ich stan jest stabilny, to są przenoszone do domu. Większość jednak trafia do hospicjów, które nie są przygotowane do opieki nad takimi dziećmi - mówią.

W klinice Budzik, jak nazwali ją pracownicy fundacji, ma przebywać 12 pacjentów.

- Dzieci będą rehabilitowane nawet do półtora roku po wypadku - zapowiada Paweł Kwiatkowski. - W tym czasie jest największe prawdopodobieństwo wybudzenia ze śpiączki. W mózgu nie zdążą zajść nieodwracalne zmiany - wyjaśnia.

Fundacja pracuje już nad przygotowaniem planu budowy kliniki. Ogłosiła już przetarg na projekt, teraz czeka na pierwsze prace architektów.

Współpracownicy fundacji wiedzą, jakie warunki powinien spełniać budynek.

- Ma być dwupiętrowy, sale jednoosobowe, z każdej bezpośrednie zejście na zewnątrz. W klinice będą także sale do rehabilitacji i ćwiczeń - wyliczają.

W lutym Akogo? rozpoczyna zbiórkę pieniędzy. Cztery stacje telewizyjne mają emitować spoty. W czasie ich trwania widzowie będą mogli wysłać SMS.

- Filmy będą emitowane przez miesiąc. Pieniądze, które uda nam się zebrać, przekażemy na budowę Budzika - mówi Anna Krzysztofowicz z Akogo?.

Fundacja planuje otwarcie sieci klinik w całej Polsce. Jednak nie wiadomo, ile dzieci w Polsce jest w stanie śpiączki. - Nikt wcześniejnie zajmował się tą sprawą - przyznają lekarze z Centrum Zdrowia

Dziecka. Zrzutka na dzieci

Fundacja za własne pieniądze chce wybudować klinikę, a za jej utrzymanie płaciłby szpital. Przedstawiciele fundacji twierdzą, że szpital może otrzymywać pieniądze z trzech źródeł: Narodowego Funduszu Zdrowia, Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz od rodziców pacjentów.

- Jeżeli jakaś usługa jest w naszym katalogu świadczeń, to nie ma problemu, abyśmy za nią zapłacili - wyjaśnia Jerzy Serafin, rzecznik mazowieckiego NFZ. - Szpital musiałby jedynie wystartować w konkursie na określoną usługę - dodaje.

Problem w tym, że fundusz płaci jedynie za leczenie, a nie za długotrwałą rehabilitację. Za ćwiczenia nie zapłaci także PFRON. Może jedynie dofinansować inwestycje, czyli sprzęt bądź dostosowanie budynku do potrzeb osób niepełnosprawnych.

- Zdajemy sobie sprawę, że będziemy mieć problem ze znalezieniem środków, bo nie wszystkie nasze zajęcia są refundowane - przyznaje Paweł Kwiatkowski.

Dyrekcja CZD, mimo że podpisała list intencyjny w sprawie budowy, boi się, że będzie musiała sama finansować działalność kliniki. - Oddział jest potrzebny, ale ze względu na koszt jego utrzymania obawiamy się tego prezentu - mówi dr Sławomir Janus, zastępca dyrektora ds. klinicznych z CZD.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji