Artykuły

Warszawa. Agata Buzek gra Myszkina w Soho

W białym garniturze, bez makijażu Agata Buzek przypomina Tildę Swinton. W Teatrze Soho zagra Księcia Myszkina w "Idiocie".

Myszkin w powieści Fiodora Dostojewskiego "Idiota" wyraźnie odróżnia się od pozostałych bohaterów: więcej czuje i widzi, a przy tym jest skryty. W tej roli w spektaklu "Nastazja Filipowna" (reż. Andrzej Domalik) w Teatrze Ateneum możemy oglądać Grzegorza Damięckiego. Kilka lat temu w TR Warszawa w przedstawieniu Grzegorza Jarzyny "Książę Myszkin" tytułową rolę grał Cezary Kosiński.

W Teatrze Soho "Idiotę" reżyseruje Igor Gorzkowski, który też przygotował adaptację tekstu. Skupił się w niej na losach czterech postaci: Myszkina, Rogożyna, Nastazji oraz Agłai. Razem ze scenografem Janem Polivką ustawili widownię po dwóch stronach sceny. Publiczność będzie miała aktorów na wyciągnięcie ręki. Premiera w niedzielę.

Główną rolę - Księcia Myszkina - gra Agata Buzek. - Jest łagodny, empatyczny, nieśmiały. Kontrast pomiędzy nim a pozostałymi bohaterami wynika z zestawienia jego cech: zbyt dużego dobra, prawdy, zbyt łatwego przebaczania. Sam w sobie nie jest dziwakiem i takich cech w nim nie szukaliśmy. Gram mężczyznę, a nie androgyniczną postać pomiędzy. Kobieta w roli męskiej wnosi rodzaj niepokoju do spektaklu - mówi aktorka.

Na teatralnych deskach ostatnio mogliśmy ją oglądać w spektaklu Iwana Wyrypajewa "Taniec Dehli" w Teatrze Narodowym. Z Igorem Gorzkowskim pracowała już przy przedstawieniach "Żółta strzała" oraz "Trip 71". - Podczas prób Igor polecił nam, żebyśmy znaleźli obrazy, książki, filmy, utwory, których mógłby słuchać nasz bohater. Dla mnie muzyką Myszkina jest "If It Be Your Will" Cohena i "Świecie nasz" Grechuty - opowiada.

Czujny jak Myszkin

W spektaklu przygotowywanym w Teatrze Soho główny bohater został rozpisany na dwójkę wykonawców: Agatę Buzek i tancerza Marka Kakareko. - W spektaklu ruchem wyrażona jest rzeczywistość dziejąca się równolegle z naszym fabularnym dramatem, bardziej metafizyczna, intuicyjna, emocjonalna, duchowa - mówi Agata Buzek. - Książę Myszkin ma najbardziej uspokojone ciało z wszystkich postaci. Jest bardzo czujny i skoncentrowany na innych, ich emocjach. Nie wylewają się z niego gesty, jego cielesność jest mało ekspansywna. Nigdy nie zarzuca ludzi swoimi emocjami. Tylko w momentach ataków epileptycznych okazuje się, że wszystko to, co się dzieje w jego duszy, jest nie do wytrzymania. Aura spokoju, równowagi, łagodności, którą stwarza wokół siebie, jest absolutnie sprzeczna z tym bólem i cierpieniem, które nosi w sobie - dodaje aktorka.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji