Gdańsk. Wyborcze postulaty dyrektora Adama Orzechowskiego
- Nie zgadzam się z tym, że Gdańsk odwraca się od morza, wiele osób korzysta z pasa nadmorskiego i walorów tego miejsca - mówi Adam Orzechowski, dyrektor Teatru Wybrzeże, który w plebiscycie Gazety Wyborczej - Trójmiasto głosuje na rozwijanie rekreacyjnej funkcji pasa nadmorskiego, wymianę nawierzchni Drogi Królewskiej i rozbudowę sieci tramwajowej. Na "nie" wybiera pływalnie w każdej dzielnicy i tunel pod Pachołkiem.
Trwa głosowanie w plebiscycie "Wybierz z Wyborczą". Wspólnie z czytelnikami stworzyliśmy listę rzeczy, które w pierwszej kolejności należy zrobić w Trójmieście. Z listy najważniejszych do załatwienia spraw biorący udział w głosowaniu wybierają pięć najpilniejszych i pięć takich, z których należy zrezygnować lub które można "odłożyć na półkę". Dzisiaj o priorytety pytamy Adama Orzechowskiego, dyrektora Teatru Wybrzeże.
Adam Orzechowski wybiera:
Rozwijać funkcję rekreacyjną pasa nadmorskiego. Nie zgadzam się z tym, że Gdańsk odwraca się od morza, wiele osób korzysta z pasa nadmorskiego i walorów tego miejsca. Metropolitalne połączenie pasem nadmorskim byłoby czymś fantastycznym. Na przykładzie Sopotu, gdzie obok siebie biegną ścieżki: rowerowe, piesze i dla rolkarzy widać, że im więcej w nie inwestujemy, tym więcej ludzi z nich korzysta. W weekendy, przy ładnej pogodzie przebywają tam tłumy ludzi. Pas nadmorski to płuca naszego miasta.
Wymienić nawierzchnię Drogi Królewskiej. Droga Królewska jest z jednej strony mocno zniszczona, a z drugiej jest jednym z najbardziej reprezentacyjnych miejsce w Gdańsku. Główne Miasto zmienia się na lepsze, ale dużo rzeczy jest jeszcze do zrobienia, a Droga Królewska jest naszą wizytówką.
Rozbudowa sieci tramwajowej. Sieć tramwajowa powinna być szeroko rozwinięta i docierać do najdalszych miejsc. Tramwaj jest wygodnym, bezpiecznym i najtańszym środkiem lokomocji. Zdaję sobie sprawę, że sama budowa sieci jest bolesnym momentem, ale potem jest tylko lepiej. Tramwaj jest też szybkim środkiem lokomocji, omija wszystkie zakorkowane miejsca. Nowoczesne tramwaje są do tego komfortowe.
Zagospodarować zaniedbane podwórka i skwery. Jestem za tym, żeby pochylić się nad skwerami jako miejscami publicznymi, natomiast podwórka bardzo często należą do wspólnot mieszkaniowych i to one powinny być zainteresowane zagospodarowywaniem tych miejsc. Korzystamy ze skwerów, mieszkańcom jest znacznie przyjemniej spacerować, jeżeli są one czyste i zadbane.
Walczyć z nielegalnymi reklamami. Jestem za uporządkowaniem miejskiej przestrzeni reklamowej, po części to się dokonało, ale wiele jest jeszcze do zrobienia.
Projekty na "nie": zbudowanie kolejki linowej spod dworca PKP na Górę Gradową, zbudowanie pływalni w każdej dzielnicy, zwiększyć budżety rad dzielnic i ich kompetencje, tunel samochodowy pod Pachołkiem.
